w sumie każdy ma wyrok, bo nikt ( jeszcze ) nie jest nieśmiertelny a nie piszemy " świnka z wyrokiem za 5 lat"

Moderator: pastuszek
No raczej nie zaproponował skoro Beata nie uśpiła.Andal00s pisze:Lekarz nie zaproponował uśpienia? Szkoda świnki, ale jest wiele innych potrzebujących prosiaków, na które możnaby spożytkować pieniądze podczas tego miesiąca czy dwóch, niezależnie jaka to będzie kwota.
Tak, bo stety-niestety są to tylko gryzonie. Sytuacji beznadziejnych już nie polepszymy, a żywot ziemski raczej lekkim nie jest. Przykra sprawa, ale takie życie. Odgórnypucka69 pisze: No raczej nie zaproponował skoro Beata nie uśpiła.
Serio? Mamy usypiać zwierzęta bo "nie rokują". Wybierać? Kogo warto leczyć a kogo nie?
Sensowne.pucka69 pisze:Raczej wet nie uśpi świnki która je i "działa" tylko dlatego że ma raka.
To może ogólnie za wszystkie zwierzęta zapal świeczkę? Bo kiedyś umrą?