My po wizycie już.. niestety dr Ewa potwierdziła moje obawy, Zmiana na tarczycy wygląda na nowotworową. Serce jest stablne i o ile wyniki krwi, T4 i ogólna morfologia pozwola , to operacja 16 lutego, Dr mowi, ze nie ma sensu robić biopcji, bo to nie torbiel- zmiane nowotworową trzeba wyciać i tak i ryzyko podjąc. Boje się bardzo, ale co mam zrobić??. Tylko zaufać i oddac w dobre ręce, Tym razem operowac będzie dr Rzepka,
Patryś bardzo wymęczony dziś- on ogólnie czuje się gorzej i to musi być związane z tą tarczyca- bardzo schudł- w ciągu półrocza z 1300 na 1000 g. W ciągu miesiąca z 1150
apetyt jest więc to cos innego. Oby to nie było ak z Mysią- nie może tak być, nie może, bo oszaleję