Tedzik z Warszawy zamieszkal w Gdańsku u Lilith!
Moderator: silje
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23118
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Tedzik, Warszawa wolny po wyleczeniu (ok. 5.02.19)
Nie, jest tylko refleksyjny i lubi towarzystwo. Najchętniej siedzialby bez przerwy na kolanach, a tak się nie da... Do innych świnek ciagnie go bardzo - niestety sąsiedzi - Karmel i Tofik - systematycznie go ignorują.
Re: Tedzik, Warszawa wolny po wyleczeniu (ok. 5.02.19)
To tak samo jak Slash u mnie. Ten sam typ. Może ktoś będzie chciał oby razem adoptować?
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23118
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Tedzik, Warszawa wolny po wyleczeniu (ok. 5.02.19)
Będę próbować, jak się zachowa przy spotkaniu z innym samcem, bo jak z Entropią, to juz wiem. Mamy czas.
Re: Tedzik, Warszawa wolny po wyleczeniu (ok. 5.02.19)
Co za słodziak! <3 chętnie bym go wzięła- jestem z Warszawy i mam klatkę 145 x75 cm i 3 samiczki... Więc tu pojawia się problem
-
- Posty: 624
- Rejestracja: 28 lip 2018, 9:15
- Miejscowość: Białystok
- Kontakt:
Re: Tedzik, Warszawa wolny po wyleczeniu (ok. 5.02.19)
Matko jedyna ! Tylko nie kastracja Tedzika !!! Nawet w domyśle !
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23118
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Tedzik, Warszawa wolny po wyleczeniu (ok. 5.02.19)
Dlaczego? On już z pewnością geny porozsiewał w poprzednim życiu, sądząc po tym, jak fachowo zabrał się do Entropii...
Ale do tego jeszcze daleko, jak i w ogole do jakichkolwiek decyzji o jego losie, najpierw zdrowie - czyli rtg glowy i kontrola korzeni zębowych po antybiotykoterapii.
Eksperymentalnie spotkałam Tedzika z Loczkiem - na wolnym wybiegu - skończyło się bieganiem w kółko i odganianiem Tedzika przez Loczka z jego rewiru - przy czym Loczek za swój rewir uznał większą część mieszkania, bo przedefilowali tak, kręcąc się jak bąki, prawie do kuchni. Przerwałam zabawę, żeby się Loczek nie zatknął - w końcu sercowy jest...
Tedzik padł jak betka, potem pojadł i znowu padł
BTW prosię nie znosi Cebionu, coraz bardziej i bardziej, zaczyna się aż wstrząsać przy podawaniu, a, skubany, powinien zażywać.
Ale do tego jeszcze daleko, jak i w ogole do jakichkolwiek decyzji o jego losie, najpierw zdrowie - czyli rtg glowy i kontrola korzeni zębowych po antybiotykoterapii.
Eksperymentalnie spotkałam Tedzika z Loczkiem - na wolnym wybiegu - skończyło się bieganiem w kółko i odganianiem Tedzika przez Loczka z jego rewiru - przy czym Loczek za swój rewir uznał większą część mieszkania, bo przedefilowali tak, kręcąc się jak bąki, prawie do kuchni. Przerwałam zabawę, żeby się Loczek nie zatknął - w końcu sercowy jest...
Tedzik padł jak betka, potem pojadł i znowu padł
BTW prosię nie znosi Cebionu, coraz bardziej i bardziej, zaczyna się aż wstrząsać przy podawaniu, a, skubany, powinien zażywać.
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Tedzik, Warszawa wolny po wyleczeniu (ok. 5.02.19)
U nas tylko juvit c.
Jeśli on taki obeznany z tymi seksualnymi sprawami, to raczej przyszłości z samcem mu nie wróżę.
Jeśli on taki obeznany z tymi seksualnymi sprawami, to raczej przyszłości z samcem mu nie wróżę.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23118
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Tedzik, Warszawa wolny po wyleczeniu (ok. 5.02.19)
No i teraz mam problem, bo Tedzik mi zipie. Mam nadzieję, że to skutek wkurzenia na Loczka, ale oczywiście jutro od rana do Mv, dr Ola poradziła tolfedynę, zaraz podam. Nosz kurczę.
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23118
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Tedzik, Warszawa wolny po wyleczeniu (ok. 5.02.19)
Dzisiaj to na oko świnia zdrowa, choć leniwa. Ale, nie mając wiedzy weterynaryjnej, ani stetoskopu, jednak dam go do osłuchania.