Rudi (*) 24.02.2019
Moderator: pastuszek
- Kluskaxyz
- Posty: 900
- Rejestracja: 12 cze 2017, 20:29
- Miejscowość: Gliwice
- Kontakt:
Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]
Tyle dolegliwości w takim małym ciałku . Rudi nie poddawaj się a Tobie Silje życzę dużo siły
- silje
- Moderator globalny
- Posty: 7999
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]
13.12 byliśmy na kontroli- Rudi załapał się na małą korektę uzębienia.
Ale mamy zmianę. I to dużą.
Nie wiem, czy to tak do końca dobre dla Rudiego, ale od tygodnia mieszka z kolegą (!). Kolegą jest mój prywatny Polar, który popadał w depresję po śmierci swojego przyjaciela i na cito potrzebował kolegi. Padło na Rudiego, bo choć świnek u mnie sporo, to żadnego pojedynczego, spokojnego samca nie znalazłam. Obserwuje chłopaków i nie widzę, by Rudi jakoś się stresował (a w jego stanie to na pewno nie jest wskazane). Je normalnie, tzn. tak jak dotychczas- trochę ratunkowej, a trochę sam. Trzyma wagę. Jeśli któryś z chłopaków chce rządzić- to właśnie Rudi, ale naprawdę sporadycznie. Chłopaki jakoś żyją obok siebie, nie wadząc sobie nawzajem. Przeważnie w przeciwległych kątach klatki, nie wchodzą sobie w drogę. Polar nie wyżera mu płatków owsianych i karmy ratunkowej (a tego się obawiałam). I jakoś leci. Czasem jedzą obok siebie, a ja patrzę i oczom nie wierzę, bo Rudi zawsze był agresorem. Widać jednak, że już nie ma ochoty kreować się na szefa, a mój Polar najwidoczniej uznał, że nie ma z kim walczyć o dominację.
I tak siedzą sobie razem, zobaczę co z tego wyniknie.. Póki co Rudi zachowuje się bez zmian, za to Polar ewidentnie odżył.
Widocznie nawet taki kolega, z którym nie ma większej więzi lepszy jest od samotności.
Ale mamy zmianę. I to dużą.
Nie wiem, czy to tak do końca dobre dla Rudiego, ale od tygodnia mieszka z kolegą (!). Kolegą jest mój prywatny Polar, który popadał w depresję po śmierci swojego przyjaciela i na cito potrzebował kolegi. Padło na Rudiego, bo choć świnek u mnie sporo, to żadnego pojedynczego, spokojnego samca nie znalazłam. Obserwuje chłopaków i nie widzę, by Rudi jakoś się stresował (a w jego stanie to na pewno nie jest wskazane). Je normalnie, tzn. tak jak dotychczas- trochę ratunkowej, a trochę sam. Trzyma wagę. Jeśli któryś z chłopaków chce rządzić- to właśnie Rudi, ale naprawdę sporadycznie. Chłopaki jakoś żyją obok siebie, nie wadząc sobie nawzajem. Przeważnie w przeciwległych kątach klatki, nie wchodzą sobie w drogę. Polar nie wyżera mu płatków owsianych i karmy ratunkowej (a tego się obawiałam). I jakoś leci. Czasem jedzą obok siebie, a ja patrzę i oczom nie wierzę, bo Rudi zawsze był agresorem. Widać jednak, że już nie ma ochoty kreować się na szefa, a mój Polar najwidoczniej uznał, że nie ma z kim walczyć o dominację.
I tak siedzą sobie razem, zobaczę co z tego wyniknie.. Póki co Rudi zachowuje się bez zmian, za to Polar ewidentnie odżył.
Widocznie nawet taki kolega, z którym nie ma większej więzi lepszy jest od samotności.
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +19 w DT
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]
Nigdy do końca nie wiemy, kiedy się taka więź stworzy i na czym polega... Ale to dobrze, że nie są sami!
- zwierzur
- Posty: 3868
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
- silje
- Moderator globalny
- Posty: 7999
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]
Słabe dowody, bo z komórki i przy kiepskim świetle, ale są
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +19 w DT
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]
Cudownie Ślicznie razem wyglądają
- silje
- Moderator globalny
- Posty: 7999
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]
No, ślicznie
U mnie w domu wszyscy są zaskoczeni, że takie nieoczekiwane łączenie nam wyszło. Szkoda tylko, że Rudasek mimo że ładnie je- nadal chudnie.. To na pewno ten guz tarczycy, ech.
U mnie w domu wszyscy są zaskoczeni, że takie nieoczekiwane łączenie nam wyszło. Szkoda tylko, że Rudasek mimo że ładnie je- nadal chudnie.. To na pewno ten guz tarczycy, ech.
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +19 w DT
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]
Z Loczkiem bylo tak samo, po zabiegu przybrał prawie 200g. No ale nie zawsze sa warunki na zabieg, taki los.
-
- Posty: 1560
- Rejestracja: 06 mar 2016, 20:48
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Rudi- do adopcji wirtualnej -leczenie [Sztum]
We dwóch raźniej! Super.
DS:Matka Venda i Córka Via
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne