Amalia już zaczęła brać sterydy. Dotarłam wprawdzie do artykułu gdzie było napisane że jedno wyklucza drugie tzn. nie powinno się podawać sterydów jeśli świnka czy tez inny zwierz ma brać chemię gdyż komórki się przebudowują i chemia jest mniej skuteczna.Jednak rozmawiałam z dr. Magdą i podobno lepsze efekty leczenia uzyskano jednak podając i sterydy i chemię a próbowano jednej i drugiej wersji.
Amalia dużo poleguje , rana goi się ładnie , we wtorek będzie miała ściągane szwy i rozpocznie leczenie którego nie ukrywam mocno się obawiam bo jest obciążające
Amalia - świnka dziewczyna - Wawa - leczymy się w DT [*]
Moderator: pastuszek
-
- Posty: 170
- Rejestracja: 05 sie 2013, 21:22
- Miejscowość: Warszawa-Ursynów
- Kontakt:
- zwierzur
- Posty: 3868
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Amalia - świnka dziewczyna - Wawa - leczymy się w DT
Mocno. Jeśli jest szansa a ona dobrze to znosi to warto.
- lunorek
- Posty: 1273
- Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Amalia - świnka dziewczyna - Wawa - leczymy się w DT
Hm, znam co najmniej 3 przypadki wśród znajomych, w których postawiono na chemię. W każdym z nich świnka odeszła w przeciągu od kilku tyg do kilku miesięcy w wyniku powikłań w postaci uszkodzeń narządów wewnętrznych po podaniu chemii. Mam aktualnie 2 przypadki chłoniaka wśród świnek bliskich mi osób. Jedną ze świnek jest Brenda Nelci1978, drugą Petronka Patrycji (prowadzone przez Zwierzętarnię w Łodzi i PV w Wawie). Obie są prowadzone wyłącznie na sterydach. Brenda jest już leczona drugi rok z rzędu i nie odstaje nadmiernie od stada, właściwie (poza guzami tu tam) nie widać po niej choroby. Oświećcie mnie jaki jest sens podawania chemii, do tego takiego combo, skoro i tak komórek nowotworowych się nie zwalczy, a ryzyko uszkodzeń wewnętrznych jest znaczne? Pytałam kilkakrotnie o chłoniaka (sama miałam podejrzenie u Ivy, która też ma chłoniakowaty typ nowotworu tarczycy) i dostałam konkretną odpowiedź: współczesną chemią weterynaryjną niestety prosiaka nie ma szansy wyleczyć. Po rozmowie z osobami, które przerobiły ten temat, wiem że personalnie zdecydowałabym się u swoich świń wyłącznie na steryd. Nie żebym chciała Was zniechęcić, raczej ostrzec, że nie zawsze chemia jest dobrze znoszona, czasem prowadzi niestety do rychłego zgonu
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Amalia - świnka dziewczyna - Wawa - leczymy się w DT
Bardzo różnie bywa. Pół roku? To dla świnki jak pięć-sześć lat dla czlowieka. Zwykle po pierwszym podaniu wiadomo, jaka będzie reakcja i wtedy można nie podawać drugiej porcji.
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12524
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Amalia - świnka dziewczyna - Wawa - leczymy się w DT
Jak co roku w grudniu ruszyła akcja paczek świątecznych dla świnek będących pod opieką SPŚM. Jeśli chcecie podarować paczkę pełną ziół konkretnej śwince - wystarczy, że w komentarzu napiszecie, do którego podopiecznego adresowany jest prezent. Możecie też dodać życzenia. Każda świnka marzy o domu, jeśli jednak to marzenie nie może się spełnić, niech ucieszy ją paczka ze smakołykami Lik do paczek https://super-swistak.pl/stowarzyszenie ... m,152.html
-
- Posty: 170
- Rejestracja: 05 sie 2013, 21:22
- Miejscowość: Warszawa-Ursynów
- Kontakt:
Re: Amalia - świnka dziewczyna - Wawa - leczymy się w DT
Amalia otrzymała paczkę od ilona_wwy z pysznymi suszonymi ziółkami. Bardzo dziękujemy za wspaniały prezent, zwłaszcza że w środę ma mieć podaną pierwszą chemię. Bedzie miała zrobione badania przed i po - zobaczymy jak zareaguje.
Ja tez się bardzo boję tego co będzie,Amalia miała wstępne zalecenia żeby podać jej chemie aż 6 razy ale chyba tyle razy się nie zdecyduję nawet jakby dobrze zareagowała właśnie ze względu na skutki uboczne - już nad tym myślałam
Rozmawiałam z 3 lekarzami każdy z nich w stanie w jakim jest Amalia (czyli dobrym) polecał mi to leczenie chemią chociaż jest to wciąż w fazie eksperymentalnej. Człowiek nigdy nie wie czy robi dobrze mimo że bardzo chce żeby było dobrze.
Ja tez się bardzo boję tego co będzie,Amalia miała wstępne zalecenia żeby podać jej chemie aż 6 razy ale chyba tyle razy się nie zdecyduję nawet jakby dobrze zareagowała właśnie ze względu na skutki uboczne - już nad tym myślałam
Rozmawiałam z 3 lekarzami każdy z nich w stanie w jakim jest Amalia (czyli dobrym) polecał mi to leczenie chemią chociaż jest to wciąż w fazie eksperymentalnej. Człowiek nigdy nie wie czy robi dobrze mimo że bardzo chce żeby było dobrze.
- zwierzur
- Posty: 3868
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Amalia - świnka dziewczyna - Wawa - leczymy się w DT
Azb, Amalko... Co sił...!
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
- Beatrice
- Posty: 2855
- Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
- Miejscowość: Lublin
- Kontakt: