Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10115
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

Post autor: Dzima »

:fingerscrossed: :fingerscrossed:
Konsultuj i walcz! Wet chciał trochę iść na skróty z tym rwaniem zęba! Blondi nie daj się :102:
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23168
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

Post autor: porcella »

o rety! Trzymajcie się i nie poddawajcie absolutnie! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

Post autor: martuś »

Dr Kliszcz się odezwał?
Obrazek
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3884
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

Post autor: zwierzur »

Beatrice pisze:WCIĄŻ czekamy na wyniki konsultacji,które przeprowadza nasz Pan DoktorK.
Beatrice, ta konsultacja, to przez telefon, czy świneczkę wysłałaś do stolicy? Co u niej?
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23168
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

Post autor: porcella »

A nie konsultuje z dr Mileną z Ogonka? Ona też doskonala.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3884
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

Post autor: zwierzur »

porcella pisze:A nie konsultuje z dr Mileną z Ogonka? Ona też doskonala.
Święte słowa...!
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
Beatrice
Posty: 2855
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
Miejscowość: Lublin
Kontakt:

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

Post autor: Beatrice »

Słuchajcie, dzięki Wam za wszelkie zainteresowanie dziewczynkami! :buzki: U nas tak i dobrze i niedobrze.....Dr Kliszcz jeszcze się nie odezwał, no a przynajmniej dr Ziętek nie dał mi o tym znać. Rozmawiałam z Nim w piątek i wciąż czekał na konsultacje. Oczywiście ,to normalka ,wiadomo, nie Pernilla jedna,a ona też nie umiera...Je sama coraz lepiej ,dziś właściwie smakołyki połykała szybciej niż Belinda. Waga wzrasta, a przynajmniej się trzyma z dnia na dzień. Zachowuje się normalnie ,tzn. nocami nieco nienormalnie ,t.j. gania tę biedną Belindę, zaleca się do niej ,ta piszczy itp. ,itd."Polekowe pomieszanie zmysłów"?...Poza tym całkiem normalnieje i nie boi się już tak łapania, podjada dość chętnie ze strzykawki, w klatce poluje nawet na granulat. Powiem Wam tak, według mnie jest dobrze, ale ,niestety,według lekarzy niecałkiem...U nas RTG oglądało 2 radiologów i stwierdzili ,że zęby są porządnie przerośnięte...Pan dr Ziętek mówi ,że być może to,że Pernilla je i funkcjonuje w miarę dobrze,wynika z tego ,że jest na leku przeciwbólowym i przeciwzapalnym /antybiotyk już skończyłyśmy/...Ale wiem ,że robi wszystko żeby nam naprawdę pomóc! Jeśli chodzi o konsultację dr Kliszcza to wiem,że nasz doktor wysłał zdjęcia drogą elektroniczną, Beatko, a więc ocena będzie w miarę adekwatna. Na tyle, na ile może być bez pacjentki...A Porcello, dr Milena z Ogonka, to kto? TZN. słyszałam,oczywiście, ale jak Ją odnaleźć ? Boję się,że słynny doktor Kliszcz , powie :" wyrywać"...A ona przecież jest gryzoniem! Jaką radość z życia będzie miała!?.....Wiem ,próbuję racjonalizować ,zaprzeczać, wypierać, cały przegląd psychologicznych mechanizmów obronnych...Czuję,że to moja wina,że nie zauważyłam odpowiednio wcześnie ,że coś się dzieje...Że ,gdyby była u Ciebie ,droga Pucko ,nic by się Jej nie stało...Nie mogę sobie wydarować!.... :cry:
:cry: :cry:
Pomóżcie nam! Potrzebujemy Waszych kciuków, dobrych myśli ,pozytywnej energii, czyli westchnień do Góry.....
Moje świnki - Belinda i Pernilla :
Obrazek
oraz mopsik Bella
Pamięci ukochanego Icunia i poprzedzającej go Wielkiej Czwórki...
Awatar użytkownika
zoira
Posty: 388
Rejestracja: 28 cze 2014, 16:36
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Gocław
Kontakt:

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

Post autor: zoira »

:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23168
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

Post autor: porcella »

Dr Milena Wojtyś-Gajda http://www.ogonek.waw.pl/lekarze.html
@Beatrice, myślę, że powinnaś zapytać Zwierzura, ja się kontaktowałam z dr Mileną kilka lat temu, więc nie jestem na bieżąco. Myślę też, że hasło - "laborantka adoptowana z SPSM" powinno pomóc.
Tam jest telefon i mail, spróbuj po prostu napisać?
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3884
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Pernilla i Belinda - świnki Beatrice

Post autor: zwierzur »

Ty się nie martw i nie obwiniaj! Przerastające zęby będą przerastały - bez względu na to, jak wcześnie zorientujesz się w sytuacji. Każdy przypadek jest inny, ale gdy pojawia się kłopot z zębami, to najczęściej zostaje... I niczyja to wina... Na pewno zdjęcie by było potrzebne i wtedy umówiłabym konsultację, bo tak "na twarz", to trochę do bani... Dr Milena jest szczera do bólu, więc wiedziałabyś, Beatrice, na czym stoisz... Czasem jednak diagnoza stomatologiczna bez zwierza jest trudna i nie do końca miarodajna... Ważne, że dziewuszka je! :fingerscrossed:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”