Futrzane stado Paprykarza
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23114
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Futrzane stado Paprykarza
Antosia w przedszkolu... alez ten czas leci...
Re: Futrzane stado Paprykarza
Porcello - Antosia ma 1,5 roku ale nie dostała się do żłobka miejskiego a w prywatnych miejsc nie było (oprócz jednego o nienajlepszej opinii), więc poszła do małego prywatnego przedszkola. Mają tam cztery takie maluszki ok2 letnie. Mają swoją grupę, swój pokoik i swoje zajęcia. I ja i moja teściowa znamy właścicielkę, więc mam pewność, że jest dobrze. Antośka to taki mały buszmen jest. Radzi sobie superporcella pisze:Antosia w przedszkolu... alez ten czas leci...
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Futrzane stado Paprykarza
Jak zadowolona to grunt.
- Prosiak Srosiak
- Posty: 479
- Rejestracja: 23 kwie 2017, 12:26
- Miejscowość: Gorzów Wielkopolski
- Kontakt:
Re: Futrzane stado Paprykarza
Hej Aga Jak się czuje Puszilda???
Prosiak Srosiak[*] Elmo[*] Misia[*] Bisia[*] Emil[*] Amitka[*] Puszilda[*] Dariusz[*] Monster[*] Zuzanna[*] Kędzior[*] Sweety[*] Alicja[*] Gwiazdka[*] Zbysiu[*] Groszek[*] Lusia[*] Onyk[*]
Re: Futrzane stado Paprykarza
Bardzo się jej podoba. Dzisiaj wolne a nosiła plecaczek i mówiła, że idzie do koko (mają tam kury i inne zwierzaki). No i zięć mi się tam też szykuje w przedszkolu hehhesosnowa pisze:Jak zadowolona to grunt.
Prosiak - hejka. Przesiałam gdzieś Twój numer a i na forum mnie nie ma. Odezwij się jak coś.
Puszilda już na końcu leczenia. Na początku schudła, robiliśmy krew na morfo i biochemię i do tego tarczyca. Wątroba trochę szwankuje. Dostawała antybiotyk bo furczało dziewczynie przy oddechu. Walczylismy o jedzenie i bobki. Siedzi biedna sama bo mi wygodniej ją bylo obserwowac i leki podawac. Ale od spadku odpornosci i antybola sie grzyb pojawil. Smarujemy i smarujemy i juz widac koniec. Plus siedzenia osobno jest taki, że już mniejszy dzikus.
-
- Posty: 1465
- Rejestracja: 09 wrz 2014, 7:57
- Miejscowość: Mińsk Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Futrzane stado Paprykarza
Tak to jakoś jest, ze upływ czasu widać głównie po dzieciach, i to zazwyczaj czyichś...Bo my to w ogóle się nie starzejemyporcella pisze:Antosia w przedszkolu... alez ten czas leci...
Re: Futrzane stado Paprykarza
A gdzie tam. My wiecznie młode i piękne.
Kurcze, jak mi Was brakuje. Normalnie jakbyśmy się dobrze znały od lat. A tu czasu na wszystko brak.
Kurcze, jak mi Was brakuje. Normalnie jakbyśmy się dobrze znały od lat. A tu czasu na wszystko brak.
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Futrzane stado Paprykarza
Dorosłe życie nie jest łatwe I chyba każdy cierpi na brak wolnego czasu Wszystko w biegu... rodzina, praca, dom. A dla siebie już brakuje czasu. Ale musisz tutaj częściej zaglądać i pisać co tam u Was!
Re: Futrzane stado Paprykarza
Jesteśmy, żyjemy. Sporo się u nas dzieje. Laptop się zepsuł a nie umiem fotek na telefonie wstawiać. Trzeba się ogarnąć.
Teraz wszystko kręci się wokół Toffiego. Jest po operacji
Teraz wszystko kręci się wokół Toffiego. Jest po operacji
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Futrzane stado Paprykarza
To trzymam