Roofi był dzisiaj na kontrolnych badaniach, niestety krwi oddał tylko na biochemię (dobre i to). Niestety siurkolenie nie ustępuje, maluszek mimo sporego apetytu nie przybiera na wadze  

 .
Poza wszystkim jest niesamowicie radosny, bryka, rozrabia. Doktor  zaleciła milgammę (znowu zastrzyki wrrr), jeśli nie będzie poprawy to czeka nas TK, nie ma wyjścia.
Roofi bardzo dziękuje Gandalfowi Szaremu za Wirtualną Adopcję, Beatrice oraz wszystkim osobom, które wspierają maluszka w leczeniu   
 
 Wczoraj wiosna do nas zawitała i na kolację był pyszny, świeży owies. No się działo.
 
 
 
 
					Ostatnio zmieniony 15 sie 2018, 8:27 przez 
Kanja, łącznie zmieniany 1 raz.