Jednak żadna nie jest w ciąży. Jak na 52dzień to puste w środku weterynarz stwierdziła, że po porostu jedzą na potęgę.
Tak więc, Rusałka i Nimfa pakują walizki, a Hydra z Meduzą będą miały łączenie z kastratem, bo nowy dom ma ogromną zagrodę na większe stadko.
Mała zmiana planów, bo Hydra nie życzy sobie towarzystwa kastrata/dorosłej świnki. Razem z Meduzą od dziś są w nowym domu i rozglądamy się za maluszkiem do dołączenia. Klatka piękna, duża i dziewczyny w końcu mają przestrzeń, a nie dodatkowe koleżanki do kłócenia się o każdy kawałek ogórka
Rusałka i Nimfa jadą w czwartek do nowego domu
Maluchy mają się całkiem dobrze. Shelby(Hydra) nauczyła maleństwo Shelly(Meduza.Wiem że nie powinnam mówić do niej maleństwo ale ona jest taka maluśka xD) wchodzenia na piętro i radość z tego niesamowita.Martwi mnie tylko to że nie chcą pić z tego poidełka :/ robiliśmy chyba wszystko: przystawialiśmy je do mokrego poidła , na palcu wodę dawaliśmy a one dalej cyk do domku i świnki nie ma
Może w nocy podejdą do tego same :/ Nie wiem jak jeszcze do nich podejść
On board: Rudi, Elżbieta (Łokietkówna), Wiewiórka,
Over the rainbow: Chobia, Chobi, Prince, Barbara (Radziwiłłówna), Maleństwo, Niga, Jadwiga (Andegaweńska)
Mam nadzieję bo się zaczynam martwić. Złożyliśmy im piętro i przenieśliśmy jedzonko oraz poidło na górę i tam próbowaliśmy coś ale nadal nic :/
On board: Rudi, Elżbieta (Łokietkówna), Wiewiórka,
Over the rainbow: Chobia, Chobi, Prince, Barbara (Radziwiłłówna), Maleństwo, Niga, Jadwiga (Andegaweńska)
Dobra alarm odwołany.Przed chwilą nakryłam jak Shelby liże poidełko.Chwilę później Shelly zrobiła to samo tak że kamień z serca.Czekam na informacje dotyczące trzeciej świnki. Chłopak tak się wkręcił że jak wspomniałam że mamy przestrzeń na więcej to nawet 4 mogły by być
On board: Rudi, Elżbieta (Łokietkówna), Wiewiórka,
Over the rainbow: Chobia, Chobi, Prince, Barbara (Radziwiłłówna), Maleństwo, Niga, Jadwiga (Andegaweńska)