Dropsio(*) i Cosiek - duet prawie doskonały
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
- pastuszek
- Posty: 3344
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:26
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Dropsio(*) i Cosiek - duet prawie doskonały
A ja z innej beczki - Dropsiu, w którym LO w końcu wylądowałaś ?
- dortezka
- Posty: 7493
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Dropsio(*) i Cosiek - duet prawie doskonały
i w ogl jak idzie w szkole, we Wro..
(zdjęć też nie widzę)
co u Cosia?
(zdjęć też nie widzę)
co u Cosia?
Wątek moich Pipulek:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Re: Dropsio(*) i Cosiek - duet prawie doskonały
Wrzucę coś na dniach w takim razie.
Cosiek ma się dobrze. Jutro muszę obciąć mu pazurki więc szykuje sie foch tysiąclecia, ale poza tym cały czas jest postęp jeśli chodzi o przyzwyczajenie go do człowieka tak, żeby nie uciekał w popłochu na jego widok. Trzyma się super, dalej zdarza mu się urządzać sobie dzikie biegi po pokoju i popcornować, najlepiej jak "nikt nie patrzy"
Caly czas myślę nad dobraniem drugiej świnki, w maju minął rok od śmierci Dropsika a ja cały czas nie wiem co robić. Nie wiem czy on na prawdę tego potrzebuje i boję sie ze znowu skończy sie to nie najlepiej.
Jeśli chodzi o wro to jest okropny Nie znoszę tego miasta, jest zdecydowanie za duże.
Uczyć próbuję się w VII na biolchemmacie. Były próby przeniesienia sie do matfizowej III bo VII to w tym momencie kompletna porażka, ale nie wyszło z powodu braku miejsc.
Cosiek ma się dobrze. Jutro muszę obciąć mu pazurki więc szykuje sie foch tysiąclecia, ale poza tym cały czas jest postęp jeśli chodzi o przyzwyczajenie go do człowieka tak, żeby nie uciekał w popłochu na jego widok. Trzyma się super, dalej zdarza mu się urządzać sobie dzikie biegi po pokoju i popcornować, najlepiej jak "nikt nie patrzy"
Caly czas myślę nad dobraniem drugiej świnki, w maju minął rok od śmierci Dropsika a ja cały czas nie wiem co robić. Nie wiem czy on na prawdę tego potrzebuje i boję sie ze znowu skończy sie to nie najlepiej.
Jeśli chodzi o wro to jest okropny Nie znoszę tego miasta, jest zdecydowanie za duże.
Uczyć próbuję się w VII na biolchemmacie. Były próby przeniesienia sie do matfizowej III bo VII to w tym momencie kompletna porażka, ale nie wyszło z powodu braku miejsc.
- dortezka
- Posty: 7493
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Dropsio(*) i Cosiek - duet prawie doskonały
Z dobieraniem to najlepiej było by spróbować jako DT który się zamieni w DS jak wypali.. Tylko, że w sumie wciąż jesteś poza domem więc spadło by wszytsko na rodziców..
Trzymam kciuki za przenosiny w takim razie. Wrocław za duży? Dla mnie Warszawa jest za duża i szara
Trzymam kciuki za przenosiny w takim razie. Wrocław za duży? Dla mnie Warszawa jest za duża i szara
Wątek moich Pipulek:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Re: Dropsio(*) i Cosiek - duet prawie doskonały
No właśnie to jest ten problem... Niby teraz są wakacje ale cały sierpień mnie nie ma bo bujam się po obozach obrączkarskich, a teraz to w sumie nie wiem co robię za dwa dni więc też mogą się zdarzyć jakieś nagłe wyjazdy :/
Przenosić się nie będę bo nie mam dokąd - dwa lata się jeszcze pomęczę
Przenosić się nie będę bo nie mam dokąd - dwa lata się jeszcze pomęczę
Re: Dropsio(*) i Cosiek - duet prawie doskonały
Żeby nie było - żyjemy, Cosiek ma się dobrze. Nie wiem jak to możliwe ale urósł jeszcze bardziej i to nie tylko w obwodzie :p
Dalej jest dziki, ale cały czas robi malutkie postępy - już dawno zrezygnowaliśmy ze stresowania go przymusowym braniem na ręce, ale ostatnio podchodzi do ręki i daje się bez problemu pogłaskać i wyciągnąć z klatki i łazi chwilę po człowieku bez wielkiego stresu.
link do fotki wielkiej świni, bo coś szwankuje i bezpośrednie wstawianie nie działa https://zapodaj.net/9d9d210634a37.jpg.html
Dalej jest dziki, ale cały czas robi malutkie postępy - już dawno zrezygnowaliśmy ze stresowania go przymusowym braniem na ręce, ale ostatnio podchodzi do ręki i daje się bez problemu pogłaskać i wyciągnąć z klatki i łazi chwilę po człowieku bez wielkiego stresu.
link do fotki wielkiej świni, bo coś szwankuje i bezpośrednie wstawianie nie działa https://zapodaj.net/9d9d210634a37.jpg.html
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Dropsio(*) i Cosiek - duet prawie doskonały
Faktycznie, gigant
- dortezka
- Posty: 7493
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Dropsio(*) i Cosiek - duet prawie doskonały
e tam wielki.. dorodny samiec w sile wieku
Wątek moich Pipulek:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215