Stado bez lidera... Owca, Bianka i Masza już bez Buby...

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
dominika45

Re: Buba rozpruwaczka - jest bardzo źle :(((

Post autor: dominika45 »

współczuje bardzo straty.. :pocieszacz:
Awatar użytkownika
Brunka
Posty: 316
Rejestracja: 30 wrz 2013, 21:16
Miejscowość: Ząbkowice Śl./Kraków
Kontakt:

Re: Buba rozpruwaczka - jest bardzo źle :(((

Post autor: Brunka »

Od ostatniej wizyty minęło trochę czasu. Nie dałam rady nic więcej wam napisać. Obecnie jest podobnie...
Sekcja wykazała przerzuty na wszystkich narządach tylko nie na nerkach. W dniu śmierci bardzo skakał jej cukier, dostawała glukozę. Przestała pracować trzustka.

Chciałam podziękować wszystkim osobom zaangażowanym w pomoc Bubie. Buba/Bubisia/Bibisia/Bubiszcze była moim oczkiem w głowie i nadal tak jest. Mówiłam do niej Moje serce najukochańsze (TŻ bywał zazdrosny). Chciała żyć. Widać było po niej, że ten rak jej był nie po drodze. Nic jej już życia nie zwróci, ale mam nadzieję, że dobrze jej było u nas...

Dziękuję każdemu z osobna za każdą wiadomość, za każdy telefon, za każdą sugestię, za wielką siatkę trawy, za próbki karm ratunkowych, za warzywa z ogródka, za nr telefonów do innych wetów, za wasze indywidualne konsultacje na temat mojej świnki, za wszystko... Nie da się tego wszystkiego zliczyć. Po prostu dziękuję.
Ograniczony kontakt na forum, w pilnych sprawach proszę o telefon lub sms.
W domu cztery świnko-dziewczynki, zapraszamy do naszego wątku: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=5290
Anulka1602

Re: Stado bez lidera... Owca, Bianka i Masza już bez Buby...

Post autor: Anulka1602 »

:pocieszacz: zrobiłyście z Bubusią wszystko co mogłyście. Za Tęczowym Mostem napewno jest szczęśliwa i wsuwa masę trawki :buzki:
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10203
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Stado bez lidera... Owca, Bianka i Masza już bez Buby...

Post autor: martuś »

Dzielnie walczyłyście. I Ty i Buba :pocieszacz: Na pewno była u Was szczęśliwa :pocieszacz:
Obrazek
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12511
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Stado bez lidera... Owca, Bianka i Masza już bez Buby...

Post autor: Cynthia »

No to kiedy mogę Wam przysłać 4 świnkę?
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15290
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Stado bez lidera... Owca, Bianka i Masza już bez Buby...

Post autor: sosnowa »

Jak tam stado?
Awatar użytkownika
Brunka
Posty: 316
Rejestracja: 30 wrz 2013, 21:16
Miejscowość: Ząbkowice Śl./Kraków
Kontakt:

Re: Stado bez lidera... Owca, Bianka i Masza już bez Buby...

Post autor: Brunka »

Dawno tu nie zaglądałam. Od czasu kiedy Bubusia odeszła straciłam wenę do prowadzenia wątku. Nie mogę tu wchodzić. Serce mi pęka za każdym razem i za każdym razem mam łzy w oczach. Nie wierzyłam, że można się tak związać emocjonalnie z prosiakiem. A ona była na prawdę wyjątkowa. Wolała człowieka niż inne świnki. Zawsze jej przeszkadzały. A na rękach 30 sekund i śpi z zamkniętymi oczami i mrrr, mrr, mrr... Czekała aż się ją wzięło na miękki kocyk. Dramat nie do opisania :(

A stado spasione, tłuste, dorodne... Czyli w sam raz do miziania. Wszystkim wypada sierść. Grzyb to nie jest, bo byłam z Maszką. Prawdopodobnie uczulenie na proszek, które dostałam i ja i się zorientowałam za późno. Też poszłam do lekarza a lekarz na to że nie wie :idontknow: Zmieniłam proszek i uczulenia już nie mam, ich rzeczy piorę teraz w tym samym proszku co swoje i obserwujemy czy futerko odrasta. Ogólnie mają swój pokój 11m2 z wybiegiem. Póki nie ma tam mebli to korzystają z całej przestrzeni.
Mama się śmieje, że mają dom za kilkadziesiąt tysięcy - jakby przeliczyć to faktycznie coś w tym jest, dzieląc mieszkanie na metry i ich zajmowaną część.

Owieczkowie zajady zeszły. Nie ma śladu i póki co (tfu, tfu) nie wraca nam to. Ale wracają nam łzawiące oczka. Nie wiadomo czemu, Owca zdrowa jak ryba.
Bianki największym problemem jest brzuch ciągnący się po podłodze i ostrogi na łapkach. I tak sobie żyjemy... :świnka1: :świnka1: :świnka1:
Ograniczony kontakt na forum, w pilnych sprawach proszę o telefon lub sms.
W domu cztery świnko-dziewczynki, zapraszamy do naszego wątku: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=5290
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15290
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Stado bez lidera... Owca, Bianka i Masza już bez Buby...

Post autor: sosnowa »

Doskonale Cię rozumiem, mi się już też nie bardzo chce pisać po tym wszystkim w wątku, ale wierzę, że mi minie i znowu nabiorę entuzjazmu. Czego i Wam życzę, kochani :buzki:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”