Zatem pełni szczęścia się stało!
Wszyscy zadowoleni w tym trudnym przedsięwzięciu, a to sztuka
Wielkie dzięki dla Via Cavia za adopcje i bezpośrednie relacje, Porcelli za super fachowy transport, Jaga za serce i wsparcie (jak MAS dośle zdjęcia to wstawię pożegnalną sesję tej szczególnej pary) Ewa i Michał za życzliwe dopingowanie, no i też dla MAS wielkie brawa

i dziękuję wszystkim którzy tak cudnie wspierali ten wątek
a skoro świnki są w domu to:
niech im się sianko i żarełko ściele pod łapki obficie, zdrowie dopisuje a na cały domek spływa morze szczęścia, miłości i dostatku!
Howgh!
PS: dzięki za migrację do uratowanych