Moje szyneczki ;)

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
boe22

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: boe22 »

Ja już takie świnie tu miałam, że żaden Behemot mi nie straszny!
(Takie Portery x 100! :roll: )

Rosiczki nie miałam. Miałam kiedyś kilka muchołówek amerykańskich. :love:
boe22

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: boe22 »

Już nie mogę się doczekać! :jupi:
Czas wreszcie wstać z łóżka (tak, tak, o tej porze) i się ogarnąć :102: !
Anulka1602

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: Anulka1602 »

Ja pier.....,kości ci nie zgniły??? :laugh: :laugh: :laugh:
boe22

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: boe22 »

Zamierzałam wstać, ale....stwierdziłam, że NIE, NO NIE!
Ostatnim razem spędziłam cały dzień w łóżku, jak miałam 15 lat! I na chama zmusiłam się do nie ruszania tyłka! :jupi:

Dobra- koniec żartów. Naprawdę muszę się ogarnąć! Przecież nago i potargana nie pójdę Behemota odebrać! :szczerbaty:
magmagpie

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: magmagpie »

no i jak Behemot???
boe22

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: boe22 »

Jeszcze nieee! Będzie o 23.58! Czyli w domu o 0.00!
magmagpie

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: magmagpie »

no tak, jak się pospieszy to zdąży na 13stego :D
boe22

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: boe22 »

Oczywiście książę poszedł spać. Niech baba sama się szlaja w okolicach dworca głównego po nocy :roll: !
magmagpie

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: magmagpie »

boe22 pisze:Oczywiście książę poszedł spać. Niech baba sama się szlaja w okolicach dworca głównego po nocy :roll: !
ty no znasz go od lat i wiedziałaś co będzie :D pewnie idąc spać serdecznie współczuł pomyleńcowi który zechciałby Ci wejść w drogę :laugh: :rotfl: :laugh:
boe22

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: boe22 »

Noo taaak!
Ale pamiętaj, że sytuacja jest inna, bo życie małego stworzonka wchodzi w grę! Będę niosła cenny ładunek!
Mnie to tam diabli nie wezmą! :lol:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”