Czupi i Milka - z kartonu do nowego życia

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
Candi9
Posty: 274
Rejestracja: 14 lut 2016, 16:34
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Czupi i Milka - z kartonu do nowego życia

Post autor: Candi9 »

katia pisze:Wczoraj pannice miały ciężki dzień. Nie wiem, może jakieś przesilenie wiosenne je dopadło lub inny PMS. Już w nocy prowadziły zacięte dysputy o wyższości liścia kalafiora nad marchewką. O 3 nad ranem musiałam nawet interweniować, bo mało klatki nie rozniosły. Rano pokłóciły się przy śniadaniu, więc z trwogą wracałam z pracy i powoli zaglądałam do pokoju. Siedziały cicho, jedna w hamaku, druga w norce. Chyba były na siebie obrażone co jednak momentalnie im przeszło kiedy zabrałam je z klatki pobiegać. Czupi jeszcze chwilę pokazywała fochy ale ostatecznie znów zaczęły się razem bawić :x Wieczór i ta noc już były spokojne i w pełnej komitywie. :świnka1: :świnka2:
Skąd ja to znam... :szczerbaty: Moje paskudy też się potrafią pół nocy kłócić i potem cały dzień mieć na siebie focha. Ale było gorzej przed sterylizacją Psotki (starszej), potrafiła małą ganiać do upadłego, aż mi było szkoda maluszka. Teraz się to wszystko powoli uspokaja, mam nadzieję, że i nocne dyskusje się z czasem skończą :)
Awatar użytkownika
katia
Posty: 223
Rejestracja: 10 mar 2018, 20:48
Miejscowość: Ustroń
Kontakt:

Re: Czupi i Milka - z kartonu do nowego życia

Post autor: katia »

A sterylizacja była ze względu na zachowanie właśnie?
Mam nadzieję, że u mnie będzie zgoda w rodzinie :roll:

Obrazek
Czupi i Milka : viewtopic.php?f=55&t=8592
Obrazek
Awatar użytkownika
Candi9
Posty: 274
Rejestracja: 14 lut 2016, 16:34
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Czupi i Milka - z kartonu do nowego życia

Post autor: Candi9 »

katia pisze:A sterylizacja była ze względu na zachowanie właśnie?
Mam nadzieję, że u mnie będzie zgoda w rodzinie :roll:

Obrazek
Okazało się, że zachowanie było spowodowane nadczynnością hormonalną - myślałam, że to są zachowania dominacyjne albo zwyczajna agresja, a biedna Psotka miała ciągłą ruję :( Jest dopiero tydzień po sterylizacji, ale wygląda to już dużo, dużo lepiej. Zgoda w rodzinie to bardzo ważna rzecz :)
Joanna91

Re: Czupi i Milka - z kartonu do nowego życia

Post autor: Joanna91 »

Dziewczyny pokazują charakter? Może Milka zaczęła dorastać? :)
Awatar użytkownika
katia
Posty: 223
Rejestracja: 10 mar 2018, 20:48
Miejscowość: Ustroń
Kontakt:

Re: Czupi i Milka - z kartonu do nowego życia

Post autor: katia »

Dziś już wszystko po staremu. Nie ma żadnych bójek. Chyba po prostu mama Czupi uznała, że córka może iść na swoje, no i Milka zaanektowała sobie hamaczek a Czupi ma już norkę na wyłączność i jest spokój.

Obrazek

Obrazek

Mam jednak problem ale głównie ze sobą. Jestem po prostu niecierpliwa :cry: Dziewczyny są nadal mocno nieufne, szczególnie Czupi, aczkolwiek i tak jest nieco lepiej niż na początku. Codziennie kilkukrotnie je głaszczę, wyjmuję z klatki i przytulam, biorę na kolana, na których wytrzymują jednak tylko chwilkę. Strasznie bym chciała aby były przytulankami. Może kiedyś się do mnie przekonają i pokochają.
Czupi i Milka : viewtopic.php?f=55&t=8592
Obrazek
Anulka1602

Re: Czupi i Milka - z kartonu do nowego życia

Post autor: Anulka1602 »

Rozumiem twoją niecierpliwość bo panienki są słodkie i cudne jednak daj im trochę czasu a zobaczysz że będziesz mieć słodkie przytulanki które same będą się upominać o kolankowanie. Trzymam :fingerscrossed: i życzę Wam dużo miłości i zdrówka :buzki:
Awatar użytkownika
katia
Posty: 223
Rejestracja: 10 mar 2018, 20:48
Miejscowość: Ustroń
Kontakt:

Re: Czupi i Milka - z kartonu do nowego życia

Post autor: katia »

Wątek nie cieszy się szalonym zainteresowaniem, co nie zmienia mojej fascynacji dziewczętami.

Czupi na siłowni :D
Obrazek

Jest przełom, bo Czupi zaczyna jeść z ręki :jupi: Wczoraj nieśmiało zjadła kawałek cykorii, najpierw siedząc mi na kolanach a później biegając po podłodze dała się przekupić.

Obrazek
Milka jest śmielsza toteż bardziej chętna do współpracy
Czupi i Milka : viewtopic.php?f=55&t=8592
Obrazek
Anulka1602

Re: Czupi i Milka - z kartonu do nowego życia

Post autor: Anulka1602 »

No to cudownie :jupi:
Zobaczysz że będzie coraz lepiej i nim się obejrzysz dziewczyny same będą cię prosić o kolankowanie!
Joanna91

Re: Czupi i Milka - z kartonu do nowego życia

Post autor: Joanna91 »

Ja jestem bardzo zainteresowana ! I na bieżąco śledzę wątek. Tylko mało się odzywam :D
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10064
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Czupi i Milka - z kartonu do nowego życia

Post autor: Dzima »

Tu są te ślicznotki :love:
Ale mają wspaniałe życie! Szczęście że do ciebie trafiły!
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”