Taja i córki- Centka i Saya [Warszawa] - już w DS

[Ewa i Michał]

Oooo, to dziewczyny już światowe są! ludzie powinni się w kolejce ustawiać

[Beatrycze]

Dziewczynami zaintetesowala się rodzina z Warszawy
Czeka już klatka Casita 120-tka. W poniedziałek jestem umowiona u weterynarza a wieczorem jedziemy do nowego domku, wszystkie trzy

[Anulka1602]

Życzymy pięknym dziewczynkom wszystkiego najlepszego

[Dzima]

Nie wierzę! Cud! Tyle czekały a to rodzina w Warszawie czekała na nie

[silje]

Baaardzo się cieszę, że wszystkie razem pójdą do nowego domku . Brawo DS! Świetna decyzja!

[Ewa i Michał]

Silje, ja nie wiem, jakim transportem ty z dziewczynami do Warszawy jechałaś, ale to był chyba jakiś super hiper odrzutowiec do DS

[martuś]

Cudownie Bardzo się cieszę, że rodzina nie będzie rozdzielana

[silje]

Silje, ja nie wiem, jakim transportem ty z dziewczynami do Warszawy jechałaś, ale to był chyba jakiś super hiper odrzutowiec do DS

Moim prywatnym, srebrnym i lśniącym F16

Och, ja również bardzo się cieszę, że rodzinka nie mogąc się zdecydować kto ma towarzyszyć Centce- zdecydowała się na wszystkie trzy Mama z córkami zostaną razem na zawsze- cóż może być piękniejszego? Są zżyte, niekłopotliwe i grzeczne, więc to na pewno dla nich 6-ka w totka. I dla DS-u na pewno też.
Beatrycze- dziękuję raz jeszcze za pomysł wzięcia ich do siebie na DT. Pomysł i realizację . U mnie pewnie nadal by czekały. Słaba lokalizacja.
Teraz jeszcze tylko badanie (liczę oczywiście na to, że wszystko będzie ok!), wizyta przedadopcyjna i będą się dziewczyny gościć już u siebie.

[silje]

Beatrycze zabiegana, więc ja napiszę: dziewczyny wczoraj miały kontrolę weterynaryjną w Kajmanie- mają dostawać po 1 cm wit C, Taja miała wytarnikowane zęby- poza tym zdrowe. Beatrycze wczoraj wieczorem zrobiła wizytę przedadopcyjną -razem ze świnkami, które stwierdziły że im się podoba i zostają
Już nawiązałam kontakt @ z DS-em: rodzinka jest bardzo zadowolona, że wzięli wszystkie trzy. Pani pisze, że świnki są przepiękne (ha! wiadomo) i że zgodnie z przewidywaniami w nocy prośki wyruszyły na żer- jadły wszystkie trzy (Taja też), tylko poidełko omijały. Nie uciekały przed domownikami. Będzie dobrze, potrzebują troszkę czasu by się rozgościć i poczuć jak u siebie. W kupie siła.
Przenoszę do Uratowanych

[martuś]

Super Centka to moja platoniczna miłość więc mam nadzieję, że będę mogła często oglądać jej fotki