Casanova dorasta i konkuruje z Ronaldem.
bawią się w króla na zamku - raz jeden, raz drugi wskakują na domek i polują na tego drugiego, który jest na dole. Chyba, że ten drugi wskoczy na hamak - wtedy polują w powietrzu.
Na szczęście polowanie ogranicza się do berka bezzębnego. Zabawa jest równie przednia, co hałaśliwa, ale niech się tylko zasadzę z aparatem. Natychmiast idą spać - każdy w swoim kącie.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery kontakt tylko porcella7@gmail.com
Od dziś świnki u mnie - na czas wyjazdu Porcelli. Przez godzinę siedzieli pod półką bez ruchu. Nagle wyszli spod niej i rozbiegli się po klatce - jeden je ziółka, drugi suche
Wiesz, każda waga waży inaczej. Ronaldo dziś gryzł pręty rano i stał przy kratach czekając na warzywa. Casanowa leżał na hamaku, a potem przeskakiwał na półkę i zeskakiwał i odskakiwał i naskakiwał i takie tam różne sztuki wyczyniał
Chłopaki u Pucki nabrały ciała - ważą po 650g!!!
Bawili się świetnie, teraz szurgoczą po kątach, skaczą, popkornują, chwilami wręcz śmieją się łobuzersko.
Chłopaki jak malowanie!
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery kontakt tylko porcella7@gmail.com