Najlepiej byłoby zwieźć mu 1000 świń z całego kraju- pewnie z którymś by się dogadał...
Ale wiadomo- tyle co do marzeń, jest to niemożliwe, więc trzeba zejść na ziemię i dokonać aktu terroru na nabiale.
Mam nadzieję, że wszystko się uda, a mały(już nie mały
![Lol :lol:](./images/smilies/lol.gif)
) rzeźnik znajdzie przyjaciół i swoje miejsce na świecie
![:fingerscrossed: :fingerscrossed:](./images/smilies/fingerscrossed.gif)