Strasznie mi tylko źle, bo miałam wrażenie w nocy - trochę nieprzytomną będąc - że powinnam zabrać do łóżka Tosię, żeby taka sama nie była. Takie przeczucie odchodzenia. Ostatnie dni to nie było dla niej nic fajnego
Funia w DS!
Moderator: silje
- Natalinka
 - Posty: 2611
 - Rejestracja: 15 gru 2014, 17:11
 - Miejscowość: Warszawa
 - Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
 - Kontakt:
 
Re: Tosia [*] i Funia szukają domu na stałe - chorowitki
Funia ma się świetnie - śmiga jak fryga w "kupnych" bucikach, zostawiając wszędzie za sobą fantazyjne rozmazy "na odchodne". Dobrze, że świnie nie jedzą mięsa, bo zapach byłby nie do wytrzymania. A tak pachnie mokrą trawą i świeżymi ziołami. Muszę tylko ustalić z dr Kasią, co dalej, bo mała ma na środę termin zabiegu (usuwanie cyst w końcu), ale ciągle chudnie i biegunkuje trzeci tydzień. Mogłaby grać u Burtona w "Corps Bride", taka chudzina się z niej zrobiła.
Strasznie mi tylko źle, bo miałam wrażenie w nocy - trochę nieprzytomną będąc - że powinnam zabrać do łóżka Tosię, żeby taka sama nie była. Takie przeczucie odchodzenia. Ostatnie dni to nie było dla niej nic fajnego
			
			
			
									
													Strasznie mi tylko źle, bo miałam wrażenie w nocy - trochę nieprzytomną będąc - że powinnam zabrać do łóżka Tosię, żeby taka sama nie była. Takie przeczucie odchodzenia. Ostatnie dni to nie było dla niej nic fajnego
Czarna Kluska i Morena
			
						- zwierzur
 - Posty: 3927
 - Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
 - Miejscowość: Warszawa
 - Kontakt:
 
Re: Tosia [*] i Funia szukają domu na stałe - chorowitki
Gdyby kierować się jedynie przeczuciami, to człowiek by w ogóle nie sypiał i zwariował, jak nic, w krótkim czasie... Zrobiłaś, ile mogłaś... Pomiziaj ode mnie Fuńkę. 
			
			
			
									
													Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
			
						- porcella
 - Moderator globalny
 - Posty: 23228
 - Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
 - Miejscowość: Warszawa
 - Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
 - Kontakt:
 
Re: Tosia [*] i Funia szukają domu na stałe - chorowitki
tak mi przykro. Zrobilas, co mogłaś a nawet pewnie więcej. niech się Funia ogarnia!
			
			
			
									
																
						- jolka
 - Wiceprezes ds. adopcyjnych
 - Posty: 7960
 - Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
 - Miejscowość: Warszawa
 - Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
 - Kontakt:
 
Re: Tosia [*] i Funia szukają domu na stałe - chorowitki
ojej jakie smutne wieści. Tak mi przykro 
  a jeszcze wczoraj o Was myslałam 
			
			
			
									
													Chantal Jaśminka TM /16.11.2014 
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
			
						Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
- 
				
				ViaCaVia
 - Posty: 307
 - Rejestracja: 02 paź 2017, 15:13
 - Miejscowość: Warszawa
 - Kontakt:
 
Re: Tosia [*] i Funia szukają domu na stałe - chorowitki
Tosinku.. Tak mi przykro..  
  Zapisałam sobie na pamiątkę piękne zdjęcie z choinkami a la Arcimboldo..  
			
			
			
									
																
						- sosnowa
 - Posty: 15300
 - Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
 - Miejscowość: Warszawa
 - Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
 - Kontakt:
 
Re: Tosia [*] i Funia szukają domu na stałe - chorowitki
Wielki żal i smuek.
Trzymaj się kochana Natalinko.
			
			
			
									
																
						Trzymaj się kochana Natalinko.
- pucka69
 - Wiceprezes ds. finansowych
 - Posty: 13542
 - Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
 - Miejscowość: Warszawa - Ursynów
 - Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
 - Kontakt:
 
- 
				
				Beatrycze
 - Posty: 4317
 - Rejestracja: 09 lip 2013, 12:49
 - Miejscowość: ok. Warszawy
 - Kontakt:
 
Re: Tosia [*] i Funia szukają domu na stałe - chorowitki
Bardzo smutno, zdrówka dla Funi.
			
			
			
									
													TM - Peppa, Matylda, Zosia i Rysia, Lusia, Carmen, Gloria, Rozalka, Tequila
			
						- Beatrice
 - Posty: 2855
 - Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
 - Miejscowość: Lublin
 - Kontakt:
 
Re: Tosia [*] i Funia szukają domu na stałe - chorowitki
Natalinko za Tobie w Niebie, niech się szybko dziewczyna przyzwyczaja do Nowego lepszego Świata  
, za Fonie zdrówko  
 i za Ciebie żebyś się nie dawała 
			
			
			
									
																
						- 
				
				Edith
 
Re: Tosia [*] i Funia szukają domu na stałe - chorowitki
Jak sie miewa kruszynka Funia po operacji?  
			
			
			
									
																
						
