Puchata lwica i dwie córy- Ciastka ćwierka str.142

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Puchata lwica i dwie córy-walczymy z bobami!

Post autor: urszula1108 »

:rotfl:
Ale podziałało :102:
Obrazek
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy-walczymy z bobami!

Post autor: Anulka1602 »

Podziałało i to jak :laugh:
nie dość że robią boby to jeszcze zaczęły psocić- rano przegryzły karton z sokiem i miałam podtopioną lodówkę :laugh:
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Puchata lwica i dwie córy-walczymy z bobami!

Post autor: urszula1108 »

Przynajmniej wiesz, że wracają do formy :szczerbaty:
Obrazek
Mk1609

Re: Puchata lwica i dwie córy-walczymy z bobami!

Post autor: Mk1609 »

Twarde sztuki, jak prawdziwe kobiety, nie do zdarcia i psotliwe.
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Puchata lwica i dwie córy-walczymy z bobami!

Post autor: urszula1108 »

Ciekawe jak wyglądały po kąpieli w soku :think:
A ty już miałaś podobną przygodę z mlekiem :D
Obrazek
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy-walczymy z bobami!

Post autor: Anulka1602 »

Po przygodzie z mlekiem panienki się wycwaniły i teraz jak coś przegryzą to od razu wieją więc nie zdążą zmoczyć nawet łapek :laugh: :laugh: :laugh:
A tej mlecznej rzeki co wtedy mi zafundowały to chyba nic nie przebije :laugh:
Ostatnio zmieniony 25 lut 2018, 13:21 przez Anulka1602, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Puchata lwica i dwie córy-walczymy z bobami!

Post autor: urszula1108 »

:rotfl:
Anulka1602 pisze:Po przygodzie z mlekiem panienki się wycwaniły i teraz jak coś przegryzą to od razu wieją wiec nie zdążą zmoczyć nawet łapek :laugh: :laugh: :laugh:
To jeszcze Ty się musisz wycwanić i nie zostawiać im nic w zasięgu ząbków :102:
Obrazek
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy-walczymy z bobami!

Post autor: Anulka1602 »

Ja od tamtej pory nic już nie kładę w zasięgu ich paszczy ale małżowi czasem zdarzy się zapomnieć i coś postawić przy lodówce na ziemi a potem chodzi i gdera że marmuzele znów nabroiły :laugh:
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Puchata lwica i dwie córy-walczymy z bobami!

Post autor: urszula1108 »

Anulka1602 pisze:Ja od tamtej pory nic już nie kładę w zasięgu ich paszczy ale małżowi czasem zdarzy się zapomnieć i coś postawić przy lodówce na ziemi a potem chodzi i gdera że marmuzele znów nabroiły :laugh:
:laugh:
Czyli to on narozrabiał :P
Obrazek
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy-walczymy z bobami!

Post autor: Anulka1602 »

W zeszłym miesiącu też tak było że małż wrócił z zakupów i.... "tylko na chwilę" postawił przy lodówce dwa kartony mleka ale jak zwykle wieczorem zapomniał je schować do lodówki i rano jak wstał to z obu kartonów musiał przelewać mleko do rondelka bo oba kartony ciekły :laugh:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”