
KAROLCIA i LENA do adopcji, Zuzia i Basia (DS), (Łódź)
Moderator: silje
- martuś
- Posty: 10214
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
- Pulpecja
- Moderator globalny
- Posty: 1173
- Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
- Miejscowość: Łódź
- Kontakt:
Re: KAROLCIA i LENA do adopcji, Zuzia i Basia (DS), (Łódź)
Zgadza sięmartuś pisze:Czyżby skład kawii?


- Pulpecja
- Moderator globalny
- Posty: 1173
- Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
- Miejscowość: Łódź
- Kontakt:
Re: KAROLCIA i LENA do adopcji, Zuzia i Basia (DS), (Łódź)
Wczoraj uszyłam Karolci i Lence 3 poduszeczki z kocyka, który przybył razem z nimi od poprzednich właścicieli. Nie wiem jak wy, ale ja nie lubię kocyków. Zdecydowanie wolę materacyki/poduszki - znacznie lepiej się odkurza i dłużej są suche pod świńskimi kuprami.
Po południu zrobię zdjęcia dziewczątek z nowymi mebelkami. Chyba, że zasikają niemożebnie
. Chociaż one zawsze mają najbardziej suche mebelki w obecnym Hoteliku po Zielonym Ogórkiem
I nikt o takie skarby nawet nie pyta
Zrobiłam sobie przerwę w sprzątaniu i oto obiecane zdjęcia (szkoda tylko, że nikt tu nie zagląda
):
Nowe podusie i główny tester Lena


Karolcia stwierdziła, że ona właśnie będzie testować siano

A oto i trzecia poducha, ślady testowania widoczne

Po południu zrobię zdjęcia dziewczątek z nowymi mebelkami. Chyba, że zasikają niemożebnie


I nikt o takie skarby nawet nie pyta

Zrobiłam sobie przerwę w sprzątaniu i oto obiecane zdjęcia (szkoda tylko, że nikt tu nie zagląda

Nowe podusie i główny tester Lena


Karolcia stwierdziła, że ona właśnie będzie testować siano


A oto i trzecia poducha, ślady testowania widoczne

- zwierzur
- Posty: 3919
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: KAROLCIA i LENA do adopcji, Zuzia i Basia (DS), (Łódź)
Jak to, nie zagląda...?! A my, to nikt? Tylko z pisaniem marnie, fakt... Dziewuszki śliczne!
A materacyki tego typu intrygujące - już od pewnego czasu... Musimy dojrzeć do decyzji o przetestowaniu ich. Wyglądają bardzo obiecująco... 


Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
- martuś
- Posty: 10214
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: KAROLCIA i LENA do adopcji, Zuzia i Basia (DS), (Łódź)
My zaglądamy! I trzymamy kciuki żeby ktoś się dziewczynkami zainteresował 

Re: KAROLCIA i LENA do adopcji, Zuzia i Basia (DS), (Łódź)
Hej. Jestem zainteresowana adopcja. Czy jest możliwość adopcji samej Basi?
- Dzima
- Posty: 10135
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: KAROLCIA i LENA do adopcji, Zuzia i Basia (DS), (Łódź)
Basia już jest w domu-jak w tytule. do adopcji jest Karolcia i Lena.
Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM

Re: KAROLCIA i LENA do adopcji, Zuzia i Basia (DS), (Łódź)
To ja bardzo chętna na Lenkę.
- Pulpecja
- Moderator globalny
- Posty: 1173
- Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
- Miejscowość: Łódź
- Kontakt:
Re: KAROLCIA i LENA do adopcji, Zuzia i Basia (DS), (Łódź)
Lenka do adopcji tylko z Karolcią razem. Dziewczynki są ze sobą bardzo zżyte. Zawsze były razem. Nie kłócą się. Nie mogę ich rozdzielić.
Jeżeli masz już samiczkę i chcesz do niej adoptować towarzyszkę, poszukaj pojedynczych.
Jeżeli masz już samiczkę i chcesz do niej adoptować towarzyszkę, poszukaj pojedynczych.
Re: KAROLCIA i LENA do adopcji, Zuzia i Basia (DS), (Łódź)
Witam,
myślę o prosiaczkach... Mam córkę i chciałabym w domu mieć zwierzaczka. Czy Zuzia I Basia mogę być z dzieckiem? Moja O. nigdy nie ciągnęła za sierść ani kota, ani psa. Zawsze jej powtarzam, że zwierzątko nie zawsze chce być dotykane i czekamy, aż do nas przyjdzie. Czy nie boją się? Jednak chciałabym, by była jakaś więź między dziewczynami. Czy lubią podgryzać kable (chodzi o fakt zabezpieczenia kabli). Nasuwa mi się pytanie, czy długowłose świnki nie żyją krócej? I co w sytuacji gdy, w starszym wieku towarzysz życia odchodzi? Jak rozwiąząć taką sytuację? W jakiej dzielnicy można zobaczyć Zuzię i Basię?
myślę o prosiaczkach... Mam córkę i chciałabym w domu mieć zwierzaczka. Czy Zuzia I Basia mogę być z dzieckiem? Moja O. nigdy nie ciągnęła za sierść ani kota, ani psa. Zawsze jej powtarzam, że zwierzątko nie zawsze chce być dotykane i czekamy, aż do nas przyjdzie. Czy nie boją się? Jednak chciałabym, by była jakaś więź między dziewczynami. Czy lubią podgryzać kable (chodzi o fakt zabezpieczenia kabli). Nasuwa mi się pytanie, czy długowłose świnki nie żyją krócej? I co w sytuacji gdy, w starszym wieku towarzysz życia odchodzi? Jak rozwiąząć taką sytuację? W jakiej dzielnicy można zobaczyć Zuzię i Basię?