Na kolację między innymi burak. A kolacja dwie godziny po sprzątaniu klatki - wcale tego nie widać
Orianka postanowiła zjeść sobie spokojnie w kąciku:
A po kolacji ploteczki:
- Słyszałaś? Podobno ktoś o nas pytał!
- Nawet dwie osoby!
- No co ty? Żeby nas tylko nie rozdzielili, bo nie będziemy mogły się bawić w lustro...
Oriana ma większą rudą "czuprynkę", a Ganda ma "czuprynę" kończącą się równo ze strzałką na nosku, ale za to ma rudą łatkę na zadzie . Czyli od tyłu jeszcze łatwiej je rozróżnić .
Dziewczyny są takie śliczne i malutkie, a tak na prawdę to zawodniczki wagi ciężkiej . Uprzedzam, że nie są to oficjalne dane, bo waga kuchenna jakiś czas temu postanowiła przejść na emeryturę (wcale nie zasłużoną) i ważyłam je na łazienkowej metodą: ja + świnka, a potem od wyniku odejmowałam swoją wagę
I oto co wyszło: 1200 g i 1500 g
A teraz konkurs: która jest cięższa