Świnki od niedzieli mieszkają razem  
 
 
Miały jeszcze wspólny wybieg przed połączeniem, a później zamieszkały wspólnie na stałe. 
Łatka na początku chyba zdziwiła się tym faktem. Początkowo zaczęła rozstawiać małe po kątach i przeganiała z miejsca na miejsce. Po dwóch godzinach było już dobrze - wspólnie położyły się pod półką.  
Pierwszą kolację również zjadły wspólnie, chociaż nie obyło się bez drobnych przepychanek. Łatka nie chciała dzielić się koperkiem i cykorią  
 
 
Następnego dnia panował już spokój. Chyba się dogadały.  
 ... co to za miejsce, gdzie my jesteśmy?
 
... co to za miejsce, gdzie my jesteśmy?
 

Odpoczywanie po gonitwach

Zdjęcie z dzisiaj - 
dostawa sianka!
 
Wczoraj byliśmy z maluchami u naszego weterynarza. Był nimi zachwycony - ruchliwe okazy zdrowia  
 
 
Po chwili połowa personelu przyszła zobaczyć świnki.
Zostały zbadane i zważone: Lusia 410g, Trufla 400g.