Samuraj i Katana DS [Nowy Dwór Gdański]

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
boe22

Re: Samuraj i Katana wst rez [Nowy Dwór Gdański]

Post autor: boe22 »

No co??? Świnia- też człowiek! Potargana- nie będzie się ludziom pokazywać! :laugh: Dobrze myśli dziecię! :roll: :rotfl:
Mk1609

Re: Samuraj i Katana wst rez [Nowy Dwór Gdański]

Post autor: Mk1609 »

Wiem... Tylko zastanawiam się jak na to wszystko sama wpadła. Fakt jak na 3 latke jest bystra i bardzo szybko się uczy. Najwyraźniej dziewczyny tak już mają. Czas powoli kończyć prace (nareszcie). W razie gdyby już się nie odezwał dobranoc.
boe22

Re: Samuraj i Katana wst rez [Nowy Dwór Gdański]

Post autor: boe22 »

Ja już też ' się kończę '...o 3 pobudka grrrrr
Tu muszę dodać, że świnie nawet o 3 mają ochotę na śniadanie! :lol:
magmagpie

Re: Samuraj i Katana wst rez [Nowy Dwór Gdański]

Post autor: magmagpie »

heh ...
MAS jeśli chodzi o pomoc zwierzakom jest cudowna
dlatego jej pomagam bo robi naprawdę wiele, żeby zwierzę wydadoptować zdrowe i w dobre ręce
to takie nasze małe cegiełki, ale jak pisaliście, podłości ludzkiej dotykającej zwierzęta jest całe morze, czasem z MAS płaczemy nad podłością, nie będę pisać, ale mam nadzieję że jak wyląduję w piekle będę mogła wykombinować kilka akcji dywersyjnych pod kotłami tych sku...ieli od pseudo, karmiących świnkami węże i trzymających świnki w mini zoo i myślę Boe że będziemy kombinować pospołu.... żeby mogli sie w piekle czegoś sie od nad dowiedzieć o zemście :D

teraz ratujemy 6 znalezioną w kartonie. piękna samiczka z mega ciężkim zapaleniem płuc, nie wiemy czy wyjdzie, ale MAS spręża się mocno... tym bardziej że jest tam mała biała samiczka która tą chorą bardzo kocha i wita ją z wielką miłością... obie na antybiotyku....

eh..... ręce opadają okrutnie

ale cieszy nas każda udana adopcja i na taką tu liczymy :) bo chłopaki są boskie każda dobra adopcja to mały plus po dobrej stronie mocy....
Mk1609

Re: Samuraj i Katana wst rez [Nowy Dwór Gdański]

Post autor: Mk1609 »

Faktycznie nawet mała pomoc dla zwierząt jest dobra nawet jeśli wymaga ogromnego poświęcenia i wysiłku.
Co do piekła to widzę że nawet sam Adolf Hitler powinien się bać.
Chłopcy będą mieli u nas dobrze. Córka już nie może się doczekać choć nie pokazuje tego.
Objawia się to tylko jak coś broi mimo zakazu... Ostrzeżenie że nie dostanie "świnki" działa jak melissa. Nie spodziewa się jednak że będą dwie.
Dobranoc wszystkim tym którzy mają serce po jasnej stronie mocy. Zwierzątkom zaś życzę dobrych domów i dużo zdrowia.
Mk1609

Re: Samuraj i Katana wst rez [Nowy Dwór Gdański]

Post autor: Mk1609 »

Dzień dobry. Chłopcy dotarli do DS chwilę po 9.... Są wystraszeni i płochliwi jak na świnki przystało. Nowy dom nowe osoby więc nic w tym dziwnego. Są grzeczni cały czas jedzą siano. Samuraj bardziej jest przerażony, Katana zaś odważniejszy. Obaj szybko zaakceptowali nową klatkę i już kilka (dziesiąt) kółeczek zrobili. Na żywo są zdecydowanie bardziej cudni, są dowodem na to że zdjęcie nigdy nie pokaże prawdziwej piękności tego świata. Dziękuję za zgodę na adopcję tych maluchów.
W pośpiechu źle wpisałem skrót zamiast DS to DT już poprawione. Chłopcy buszują w jedzeniu. Chyba są zadowoleni coraz bardziej spokojni.
magmagpie

Re: Samuraj i Katana DS [Nowy Dwór Gdański]

Post autor: magmagpie »

Samuraj i Katana trafili dzisiaj do domku który na nich czekał
Zatem niech im się sianko i żarełko ściele się pod łapki obficie a na cały domek spływa morze miłości szczęścia i dostatku!
Howgh!
:love: :buzki: :love:
Maszku

Re: Samuraj i Katana DS [Nowy Dwór Gdański]

Post autor: Maszku »

Samuraj uwielbia robić kółka po klatce. Wszystkiego dobrego dla świnek! :love:
Mk1609

Re: Samuraj i Katana DS [Nowy Dwór Gdański]

Post autor: Mk1609 »

Obaj są cudni. Wstydliwi wystraszeni i narazie nie ufni choć ciekawscy. Cały dzień jedzą i się ganiają przy tym rozmawiają, jak widzą że nie są sami to leżakują w przeciwległych kątach klatki, ale jak nikogo nie ma to się tulą. Tylko raz udało mi się ich przyłapać na tuleniu tylko dlatego że nie miałem kapci, tak to nie ma szans ich zaskoczyć. Idealne okazy zdrowia w przecudnych futerkach. Zdjęcie nie oddały ich prawdziwego wyglądu. W rzeczywistości jak je zobaczyłam na żywo poprostu wymiękłem TŻ i córka też, chłopaków nie da się nie kochać, ktoś kto był dla nich obojętny i bezduszny nie mógł być człowiekiem.
Mk1609

Re: Samuraj i Katana DS [Nowy Dwór Gdański]

Post autor: Mk1609 »

Dzień drugi świnek w DS. Samuraj nadal nieufny i ucieka jak ktoś się zbliża, ale zaczął troszkę mówić, no i obaj czasem uciekną jak ktoś wchodzi do pokoju nic mówiąc, jak się cokolwiek mówi a chłopcy leżą to nie ruszą się tylko obserwują. Katana dziś był odważny i podbiegł do miski z warzywami zanim ją postawiłem. To dobry znak. Wątek o chłopakach można śmiało uznać za uratowani.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”