Dzielny Wituś już po wizyciecie u kardiologa. Piszę z dużą ostrożnością, wiadomo jak to ze świnkami jest, ale pani doktor była bardzo zadowolona z postępów leczenia malucha (znaczna poprawa). Oczywiście dysplazji czy niedomykalności zastawek nie da się "naprawić" i Wituś zawsze będzie miał z tym problem (musi przyjmować leki i być pod stałą opieką kardiologa).
Z pozytywnych rzeczy to unormowała się wielkość jego serduszka. Wcześniej było bardzo duże, obecnie praktycznie w normie. Poprawie uległa również praca serca, które biło bardzo wolno, teraz nie jest to jeszcze stan idealny, ale widać poprawę.
Pani doktor zaleciła kontynuację dotychczasowego leczenia i oczywiście czeka nas kolejna kontrolna wizyta.
