Przyjaciele Lorda Pontusa

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

Post autor: porcella »

Prawdę mowiąc, trawy w tym niewiele, głównie gwiazdnica, która rozmnożyła się bardzo obficie w wilgoci i chłodzie.
A czy to z trawą nie dotyczylo przypadkiem pierwszej, a nie ostatniej?
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

Post autor: martuś »

O co chodzi z tą trawą? :shock: Ja jeszcze zbieram i moje dziewczyny się opychają... :? A to nie jest związane z przymrozkami i zmrożeniem trawy?
Obrazek
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

Post autor: sosnowa »

Te mi się zdawało, że pierwszej.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

Post autor: porcella »

Ale się dzieje :102:
Labomikrusy pomaleńku rosną - ale bardzo pomaleńku... kłócą się czasami i turkoczą jak male traktorki.

Za to wpadły na trochę laboraczki z Piaseczna http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =70&t=8261 i na razie biegają zwartą grupką z kąta w kąt, w przerwach odpoczywają w kompletnym bezruchu.

Rano zaś Straż Miejska przywiozła dwie mokre panienki znalezione w krzakach http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =10&t=8275
są w Medicavecie.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

Post autor: sosnowa »

Trochę po terminie, ale przecież nie mogę zaniedbać corocznego rytuału.
Dziękuję porcello, że 4 lata temu, chora i zaśwniona ma maksa, przyjęłaś pod swój dach Tubulencję[*], nasze puchate światło. Nigdy nie przestane być Ci wdzięczna a zarazem żałować, że tak krótko u nas potem była.... niewiele ponad rok.......

Obrazek
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

Post autor: porcella »

Pamiętam, a jakże. Gdyby komunikacja lotnicza przyjmowała gryzonie, to nie wiem, czy by jej moj zięć wtedy nie ukradl, tak ją wyglaskiwal namiętnie i czule gruchal.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

Post autor: sosnowa »

:laugh:
Awatar użytkownika
Beatrice
Posty: 2855
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
Miejscowość: Lublin
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

Post autor: Beatrice »

Ojej, smutne takie wspomnienia...A my chciałyśmy faworytowi Loczkowi i towarzystwu / i Tym co Na Górze rzecz jasna/ życzyć wesołych świat! Niech brykają zdrowo,radośnie ,miłośnie i doświadczają wszelkich obfitości / zwłaszcza wiadomych.../! :buzki:
Moje świnki - Belinda i Pernilla :
Obrazek
oraz mopsik Bella
Pamięci ukochanego Icunia i poprzedzającej go Wielkiej Czwórki...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

Post autor: porcella »

Piękne wspomnienia nie są smutne :-)
dziękujemy bardzo i wzajemnie życzymy Twoim podopiecznym duuużo tłustej marchewki :-) i całego stogu pachnącego siana!

A tymczasem...

Samos pojechał do domu, do Józefowa http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 96#p462450

Labomikrusy nadal nie chcą rosnąć... więc dla równowagi doszły do nich labominipanienki Gałuszka i Marsylia (Gałuszka ma ten sam problem, co chłopaki, tzn małą gulkę pod brodą. Czy ktoś te maluchy przeklął???
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

Post autor: joanna ch »

ale co to za gulka pod brodą?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”