Trema dotarła
Oto pierwszy dzień łączenia, oczami Shani:
Przyjechała ta Nowa. W pierwszym momencie stwierdziłam, że w sumie wydaje się fajna, poszłam się przywitać i obwąchać. I tu się okazało, że przybyszka jest kompletnie niewychowana. Nacykała na mnie i próbowała mnie ugryźć!!! Kompletny szok, naprawdę...
Najpierw miałam jej odpuścić, ale doszłam do wniosku, że taka dzikuska może być niebezpieczna i lepiej od razu jej pokazać, że w tym domu alfa jest tylko jedna. Nowa narobiła hałasu i przyleciała duża z gazem łzawiącym. Myślałam, że będzie mnie bronić, a tymczasem ta zdrajczyni psiknęła mi prosto w oczy.
Ten moment wykorzystała nowa, żeby wyskoczyć z kartonu, w który wsadziła nas Duża. Powiem Wam, że widok Dużej, która z przerażonym kwikiem goni tą dzikuskę wart był oberwania gazem po oczach.
Niestety, Duża się wkurzyła i teraz, za karę obie siedzimy w wannie...
P.S. Duża twierdzi, że to nie gaz, tylko woda, ale ja swoje wiem.
Z Dziennika Chlewika vol. 2 - trzy lata z Shani
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Z Dziennika Chlewika vol. 2 - przyjechała Trema :)
Wesoło. Taka skoczna dziewczyna z niej?
Re: Z Dziennika Chlewika vol. 2 - przyjechała Trema :)
Bardzo, w życiu bym nie pomyślała, że da radę z tego kartonu wyskoczyć.
Obecnie dziewczyny trochę turkoczą, ale nie ma już cykania i prób gryzienia, więc może się dogadają
Obecnie dziewczyny trochę turkoczą, ale nie ma już cykania i prób gryzienia, więc może się dogadają
- Asita
- Posty: 9429
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Z Dziennika Chlewika vol. 2 - przyjechała Trema :)
Ojej, pokaż jakieś foty, linka chociaż
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Re: Z Dziennika Chlewika vol. 2 - przyjechała Trema :)
Asita, w wątku Tremy w zarezerwowanych dodałam dwie ich fotki. jutro wrzucę tutaj już więcej
Re: Z Dziennika Chlewika vol. 2 - przyjechała Trema :)
Dziewczyny chyba się dogadały. Noc spędziły w wannie, obyło się bez dalszych awantur, koło 24 odważyłam się pójść spać O 3 obudził mnie synek, przychodząc do mnie do łóżka, więc poszłam do nich jeszcze zajrzeć. Trema schowała się za Shani i tak sobie stałyśmy patrząc - one na mnie, ja na nie. Wstałam o szóstej, bo przedszkole. Dziewczyny jadły, ale jak się połapały że weszłam do łazienki, to znowu pobiegły w kąt i zostały tam przytulone.
Stwierdziłam, że skoro nie śpię, to wezmę się za generalne porządki w klatce. Trema ma naprawdę bardzo długą sierść i doszłam do wniosku, ze trzymanie jej na trocinach zdecydowanie odpada. Położyłam im póki co gruby materiał (taki jak na kanapach. Kupowałam kiedyś dziesięć metrów, żeby uszyć sobie pokrowce na krzesła i dużo mi go zostało). Wymieniłam też hamaczek z trójkątnego na prostokątny i przewiesiłam go wyżej, a pod hamak włożyłam Dziewczynom legowisko.
Potem puściłam je na wybieg, ale uznały, że najlepszą metodą na wybieg jest siedzenie w zaimprowizowanym z koca namiocie Przed chwilą wpuściłam je do klatki i zwiedzają
Wszystko gotowe na wprowadzenie Jaśnie Panienek.
Dzień dobry
No niech Ci będzie. Do jednego zdjęcia mogę zapozować.
O, tam chyba jest norka.
Możesz mi wyjaśnić, na co się tak patrzysz?
Właśnie, co się gapisz. To jest moja Trema!
Poważnie mówię. Teraz sobie pójdę do norki, ale pamiętaj - mam Cię na oku, Duża.
Król Lew
Stwierdziłam, że skoro nie śpię, to wezmę się za generalne porządki w klatce. Trema ma naprawdę bardzo długą sierść i doszłam do wniosku, ze trzymanie jej na trocinach zdecydowanie odpada. Położyłam im póki co gruby materiał (taki jak na kanapach. Kupowałam kiedyś dziesięć metrów, żeby uszyć sobie pokrowce na krzesła i dużo mi go zostało). Wymieniłam też hamaczek z trójkątnego na prostokątny i przewiesiłam go wyżej, a pod hamak włożyłam Dziewczynom legowisko.
Potem puściłam je na wybieg, ale uznały, że najlepszą metodą na wybieg jest siedzenie w zaimprowizowanym z koca namiocie Przed chwilą wpuściłam je do klatki i zwiedzają
Wszystko gotowe na wprowadzenie Jaśnie Panienek.
Dzień dobry
No niech Ci będzie. Do jednego zdjęcia mogę zapozować.
O, tam chyba jest norka.
Możesz mi wyjaśnić, na co się tak patrzysz?
Właśnie, co się gapisz. To jest moja Trema!
Poważnie mówię. Teraz sobie pójdę do norki, ale pamiętaj - mam Cię na oku, Duża.
Król Lew
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Z Dziennika Chlewika vol. 2 - zdjęcia
Cudowne Trzymam kciuki żeby przyjaźń kwitła
- Siula
- Posty: 4007
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Z Dziennika Chlewika vol. 2 - zdjęcia
no i super
Re: Z Dziennika Chlewika vol. 2 - zdjęcia
Jeszcze tylko czekam, aż Trema zacznie tyć. Bo na razie ona schudła do 680, a Shani przytyła do 780