Grzmocik szuka domku- Piorunek w DS
Moderator: silje
- Natalinka
- Posty: 2611
- Rejestracja: 15 gru 2014, 17:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
- Kontakt:
Re: Grzmocik szuka domku- Piorunek w DS
To najwspanialsze wieści na świecie! Powodzenia, chłopaki i ich Duzi!
			
			
			
									
													Czarna Kluska i Morena
			
						- martuś
- Posty: 10221
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Grzmocik szuka domku- Piorunek w DS
Nareszcie Morfeuszek doczekał się kumpla  Super, że tak sprawnie udało się chłopaków połączyć
 Super, że tak sprawnie udało się chłopaków połączyć 
			
			
			
									
													 Super, że tak sprawnie udało się chłopaków połączyć
 Super, że tak sprawnie udało się chłopaków połączyć 
- 
				
				DankaPawlak
Re: Grzmocik szuka domku- Piorunek w DS
Kochana Owieczka! Nareszcie mój ukochany hotelkowicz znalazł dom!  
			
			
			
									
																
						
- 
				
				PepusiowaMama
Re: Grzmocik szuka domku- Piorunek w DS
Hej! Na wątku Morfeusza opisałam trochę, jak się sprawuje u nas ta mała owieczka, ale wrzucę i tu garść informacji i fotek. Mam nadzieję jednak, że połączycie ich wątki, żeby nie trzeba było się dublować.
Piorunek spisuje się na medal. Bobki zdrowe, apetyt doskonały. Rozśmiesza mnie maluch, jak wyciaga pyś po śniadanko albo obiadek i wcina z prędkością światła, robiąc sobie jeszcze zapasy po drodze. Daje się głaskać, ale na kolankach był spięty, więc dam mu jeszcze trochę czasu. Nie mogę się powstrzymać jednak od miziania go w drodze na wybieg w drugim pokoju.
Z Morfim Piorun zgodnie egzystuje. Konsekwentnie pilnuje swojej okragłej pupki, ale nie przemocą. Turkotania, gruchania i mruczenia jest pod dostatkiem. Gdy zabieram jednego z wybiegu lub klatki, drugi dostaje szału, więc chyba lubią się trochę. Moim zdaniem panowie tworzą obiecujący duet. Pozdrawiam i dalej proszę o , za ich przyjaźń i za ich zdrowie.
 , za ich przyjaźń i za ich zdrowie.





			
			
			
									
																
						Piorunek spisuje się na medal. Bobki zdrowe, apetyt doskonały. Rozśmiesza mnie maluch, jak wyciaga pyś po śniadanko albo obiadek i wcina z prędkością światła, robiąc sobie jeszcze zapasy po drodze. Daje się głaskać, ale na kolankach był spięty, więc dam mu jeszcze trochę czasu. Nie mogę się powstrzymać jednak od miziania go w drodze na wybieg w drugim pokoju.
Z Morfim Piorun zgodnie egzystuje. Konsekwentnie pilnuje swojej okragłej pupki, ale nie przemocą. Turkotania, gruchania i mruczenia jest pod dostatkiem. Gdy zabieram jednego z wybiegu lub klatki, drugi dostaje szału, więc chyba lubią się trochę. Moim zdaniem panowie tworzą obiecujący duet. Pozdrawiam i dalej proszę o
 , za ich przyjaźń i za ich zdrowie.
 , za ich przyjaźń i za ich zdrowie.




- 
				
				miska82
- Posty: 294
- Rejestracja: 29 gru 2015, 20:11
- Miejscowość: warszawa
- Kontakt:
Re: Grzmocik szuka domku- Piorunek w DS
Czwarte zdjęcie z ogorasem i ten uśmiech Piorunka   
 
A Morfi jaki wpatrzony nono 
 
No to kciuka ciotka z całych sił i z resztą zwierzynca w domku. Całuski
			
			
			
									
																
						 
 A Morfi jaki wpatrzony nono
 
 No to kciuka ciotka z całych sił i z resztą zwierzynca w domku. Całuski

- 
				
				miska82
- Posty: 294
- Rejestracja: 29 gru 2015, 20:11
- Miejscowość: warszawa
- Kontakt:
Re: Grzmocik szuka domku- Piorunek w DS
Ahhh ten nasz Grzmocik ..... 
Po wyjeździe Piorunka pomimo kumpli wkoło chłopak przygasl..... Niestety nie tylko brak kumpla z którym by się dogadał mu doskwiera ale dodatkowo mocna infekcja górnych dróg oddechowych 
 
Pytanie skąd? Czyżby ode mnie coś podlapał.. ehhh
Ponieważ zaczął kichać i kaslac pojechaliśmy do lekarza didatkowo te przygaszenie... Osluchowo nie najlepiej i glutek tak więc wlonczony antybiotyk.
Zamiast lepiej po 4 dniach to gorzej i dodatkowo zaropiale oczy, nadmiar woskowiny w uszach i minimalna ilość bobkow Nocki nieprzespane i znów wczoraj kolejna wizyta i zmiana antybiotyku jak tylko perystaltyka jelit się poprawi... Mimo iż od samego początku dostawał priobiotyk  co się zadzialo?
 Nocki nieprzespane i znów wczoraj kolejna wizyta i zmiana antybiotyku jak tylko perystaltyka jelit się poprawi... Mimo iż od samego początku dostawał priobiotyk  co się zadzialo?  Na szczęście mamy apetyt z wagą się trzymamy
  Na szczęście mamy apetyt z wagą się trzymamy   
 
Kciuki kciuki kciuki
			
			
			
									
																
						Po wyjeździe Piorunka pomimo kumpli wkoło chłopak przygasl..... Niestety nie tylko brak kumpla z którym by się dogadał mu doskwiera ale dodatkowo mocna infekcja górnych dróg oddechowych
 
 Pytanie skąd? Czyżby ode mnie coś podlapał.. ehhh
Ponieważ zaczął kichać i kaslac pojechaliśmy do lekarza didatkowo te przygaszenie... Osluchowo nie najlepiej i glutek tak więc wlonczony antybiotyk.
Zamiast lepiej po 4 dniach to gorzej i dodatkowo zaropiale oczy, nadmiar woskowiny w uszach i minimalna ilość bobkow
 Nocki nieprzespane i znów wczoraj kolejna wizyta i zmiana antybiotyku jak tylko perystaltyka jelit się poprawi... Mimo iż od samego początku dostawał priobiotyk  co się zadzialo?
 Nocki nieprzespane i znów wczoraj kolejna wizyta i zmiana antybiotyku jak tylko perystaltyka jelit się poprawi... Mimo iż od samego początku dostawał priobiotyk  co się zadzialo?  Na szczęście mamy apetyt z wagą się trzymamy
  Na szczęście mamy apetyt z wagą się trzymamy   
 Kciuki kciuki kciuki
- 
				
				PepusiowaMama
Re: Grzmocik szuka domku- Piorunek w DS
Biedny Grzmocik... Trzymamy  z Piorunkiem!  U nas (odpukać) wszystko ok.
 z Piorunkiem!  U nas (odpukać) wszystko ok.
			
			
			
									
																
						 z Piorunkiem!  U nas (odpukać) wszystko ok.
 z Piorunkiem!  U nas (odpukać) wszystko ok.- 
				
				miska82
- Posty: 294
- Rejestracja: 29 gru 2015, 20:11
- Miejscowość: warszawa
- Kontakt:
Re: Grzmocik szuka domku- Piorunek w DS
Ponieważ Piorunek ma dom   
  
Prosze o przeniesienie wątku do uratowanych zaś Peru vel Grzmocik poszukuje kumpla w tym wątku:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =99&t=8184
			
			
			
									
																
						 
  Prosze o przeniesienie wątku do uratowanych zaś Peru vel Grzmocik poszukuje kumpla w tym wątku:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =99&t=8184

