
Przy okazji oficjalnie ogłaszam, że Velma jest śpiewającą świnką! Obudziła mnie 2 razy o 3 w nocy.

Oprócz tego, że pięknie śpiewa, jest bardzo delikatna i grzeczna, a mimo to osób zainteresowanych jej adopcją nadal brak.


Taki ma już brzuszek, ale daję słowo, że na żywo wygląda na jeszcze większy:

A tutaj Velma podczas miziania:

