Puchate Siły Tormund chory
Moderator: silje
- sosnowa
- Posty: 15296
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Puchate Siły cztery
ja nie mówię, że nie lubię, tylko jakoś nie umiem załapać, o co mu chodzi. Co ciekawe, z innymi jazzmanami nie mam takiego problemu. Jakiś defekt mam. No i wolę rock i muzykę barokową
-
- Posty: 1465
- Rejestracja: 09 wrz 2014, 7:57
- Miejscowość: Mińsk Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Puchate Siły cztery
Ja też. Zdecydowanie. I jeszcze różne odmiany rockowe dla 'obłąkanych" ( rock alternatywny, progresywny, punk rock, hard rock itd.). A ostatnio folk oraz muzyka ze stylu pagan folk i dark wave ( chyba tak to się nazywa) - np. Faun ( mój mąż uczy się na nich niemieckiegososnowa pisze:No i wolę rock i muzykę barokową

https://www.youtube.com/watch?v=zr8d9sXioj4 ).
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23210
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Puchate Siły cztery
Koncert Milesa w 1983 to było jedno z największych przeżyć artystycznych w moim życiu. Potem jeszcze Cohen w 2008. Szkoda, że się nie mają szans powtórzyć.
Ech.
A mała taka mlodziutka i szalona, to musi byc cudo.
Ech.
A mała taka mlodziutka i szalona, to musi byc cudo.
- Natalinka
- Posty: 2611
- Rejestracja: 15 gru 2014, 17:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
- Kontakt:
Re: Puchate Siły cztery
Na Milsie nie byłam, ale za to na Cohenie 2 razy - w 80. z rodzicami i w 2008. Eh.
Czarna Kluska i Morena
- sosnowa
- Posty: 15296
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Puchate Siły cztery
A ja szczerze mówiąc o mało nie zakończyłam w ekstazie na Requem Polskim Pendereckiego w Katedrze Św. Jana późną jesienią 1987. Co dziwniejsze płyta odsłuchana w domu po jakimś czasie nie zrobiła na mnie szczególnego wrażenia.
Za to Haendla Israel in Egypt zarówno na koncercie jak zawsze w domu
Znaczy nie ma to jak barok.......
Ale nic i nigdy mnie tak nie powaliło jak scherzo b-moll Chopina(w sumie dość przetensjonalny kawałek, jakby się zastanowić) wykonane na koncercie lauretatów przez Dang Thai Sona 20 października 1980 roku. Oj, ludziska................... No ale to trzeba do tego mieć jednak 14 lat........... (Cooooooo ??????? 14??????? A czułam się taka dorosła, pamiętam siebie od środka z tej jesieni, słowo honoru, dorosła byłam. Albo do dziś nie dorosłam, alternatywnie, bo specjalnej różnicy nie widzę
)
Za to Haendla Israel in Egypt zarówno na koncercie jak zawsze w domu
Znaczy nie ma to jak barok.......
Ale nic i nigdy mnie tak nie powaliło jak scherzo b-moll Chopina(w sumie dość przetensjonalny kawałek, jakby się zastanowić) wykonane na koncercie lauretatów przez Dang Thai Sona 20 października 1980 roku. Oj, ludziska................... No ale to trzeba do tego mieć jednak 14 lat........... (Cooooooo ??????? 14??????? A czułam się taka dorosła, pamiętam siebie od środka z tej jesieni, słowo honoru, dorosła byłam. Albo do dziś nie dorosłam, alternatywnie, bo specjalnej różnicy nie widzę

- Natalinka
- Posty: 2611
- Rejestracja: 15 gru 2014, 17:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
- Kontakt:
Re: Puchate Siły cztery
W ogóle muzyka na żywo ma zupełnie inną siłę rażenia, moim zdaniem. A jak dziś Twoje panny i pan na włościach?
Czarna Kluska i Morena
- diefenbaker
- Posty: 1787
- Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
- Miejscowość: Piaseczno
- Kontakt:
Re: Puchate Siły cztery
Otonka prześliczna
idealnie wpasuje się w stadko, oby
a jak Kresyda?


- sosnowa
- Posty: 15296
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Puchate Siły cztery
Kresyda tak sobie. Było lepiej teraz znowu coś świszczy. Idzie dziś na kontrolę.
- sosnowa
- Posty: 15296
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Puchate Siły cztery
Płuca ok raczej, ale jeszcze GDO, brzmi jakby połknęła piszczałkę.....
Nebulizujemy i ma przedłużony antybiotyk. Szkoda, bo do paskudztwo jest i chudnie mi bidulka.
Mimo to wygląda i zachowuje się zupełnie normalnie, poza świstami. Apetyt i boby ok. Humor dopisuje.
Młode kwitnie. waży 280
po pasożytach już nie ma śladu. Urosła.
Nebulizujemy i ma przedłużony antybiotyk. Szkoda, bo do paskudztwo jest i chudnie mi bidulka.
Mimo to wygląda i zachowuje się zupełnie normalnie, poza świstami. Apetyt i boby ok. Humor dopisuje.
Młode kwitnie. waży 280

- sosnowa
- Posty: 15296
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Puchate Siły cztery
Świnie siedzą razem. Łączenie? Jakie łączenie? 
