Ulica Śledzionkowa czyli świńskie perypetie w Błękitnym Domu

[Anula]

Timon zaczał przygotowania do zimy

Jak to, przecież jeszcze lato się nawet nie zaczęło na dobre

[martuś]

Niech tyje na zdrowie
Czy mi się wydaje czy Twoja tymczaska dołączyła do stada?


No i oczywiście jak już wróciłaś to dałabyś jakieś fotki

[anmitsu]

Racja, stado się trochę zmieniło Niebawem ogłoszę. Fotki tez mamy, napstrykaliśmy do kalendarza

[anmitsu]

2 września o 2:20 w nocy nasz cały świat się zawalił. Życie na śledzionkowej na chwile się zatrzymało. Odeszła nasza ukochana, jedyna, niepowtarzalna Flafi. Nasze serca rozdziera niewyobrażalny ból i żal. Nie istnieją słowa, które to właściwie opiszą.

[Kabayyo]

Niezmiernie mi przykro
Wiem co czujesz...
Dla Flafi

[Siula]

Strasznie mi przykro i nie mogę pogodzić się z tym,że ostatnio tak źle dzieje w świnkowymi świecie. Rozumiem niestety Twój ból, bo trzeci dzień płaczę po moim maleństwie. Dla Flafi

[Chocolate Monster]

Matko
Falfi

[martuś]

Eh co to się dzieje Dlaczego one od nas odchodzą?
anmitsu trzymaj się Flafi chociaż przez chwilę miała swój dom i była kochana

[Kanja]

Bardzo współczuję. Nie wiem, co mogę jeszcze napisać, bo w słowach tego wyrazić się nie da. Wiem jak serce może pękać z bezsilności, bólu.
Dla maleńkiej na drogę

[lunorek]

Strasznie mi przykro, dla maleńkiej na drogę