Lusia, Plamka i Frugo - Inka za TM

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

Post autor: martuś »

Eh już się martwię...
Nutka -26 g w 4 dni :(
Obrazek


Tola -15 g w 4 dni
Obrazek

Obrazek


Przytulanki :love:
Obrazek


Chyba kogoś obgadują :think:
Obrazek

Obrazek


Nózie :love: PS zwróćcie uwagę jakie Tola ma piękne odcienie rudości :szczerbaty:
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3215
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

Post autor: urszula1108 »

Tola w ogóle jest piękna, niczego nie ujmując Nutce. Fajne są te Twoje dziewczyny. A spadek wagi nie jest może efektem upałów? Moje dziewczyny reagują na nie niewielkimi spadkami.
Obrazek
Anulka1602

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

Post autor: Anulka1602 »

Cudowne!!! :love: :buzki:
paprykarz

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

Post autor: paprykarz »

:think: Nutka ma na tyłeczku rudawy pasek czy to biały ufarbowany moczem? :lol: Bo nie pamiętam u niej rudego
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

Post autor: martuś »

Oj ciotka czepiasz się :neener: Nutka chciała być tricolor to sobie dorobiła rudy :szczerbaty:

Urszula u nas nie ma dużych upałów więc wątpię. Dziewczyny ładnie jedzą ale wiadomo jak to jest z zębami... Toli minęły 2 tygodnie od korekty... Nutką się martwię. Bardzo podupadła po tym paraliżu. Tyle nóżki już inaczej stawia, mięśnie słabe w nóżkach, brzuch wydaje mi się podejrzany. Tzn. niby jest normalny od dołu ale przy kręgosłupie ma zapadnięte boki :( Chyba muszę ją pokazać dr Kasi przy okazji kolejnej korekty u Toli.
Obrazek
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3215
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

Post autor: urszula1108 »

Nawet na filmiku było widać, że sztywno stawia nóżkę :(
Trzymamy kciuki za zdrowie dziewczyn :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Obrazek
Anulka1602

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

Post autor: Anulka1602 »

Życzymy dużo zdrówka i trzymamy mocno :fingerscrossed: by było coraz lepiej :buzki:
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15291
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

Post autor: sosnowa »

Zdrówka kochane dziewuszki. Martuś znamy się tylko z forum, ale mam wrażenie jakbym znała Was osobiście i bardzo się angażuję.
paprykarz

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

Post autor: paprykarz »

Kiedy teraz jedziecie? Może byś wpadła kiedyś przy okazji. Ja wiem, że masz uczulenie na dzieci ale jakoś dasz radę :102:
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

Post autor: martuś »

Dziwnie stawia nóżki ale ja i tak jestem szczęśliwa, że w ogóle chodzi. Bo było już nieciekawie...
Nutka dostaje raz na jakiś czas kapsułki seniorherb dr Ziętka. Kupiłam jak jeszcze była Nala.

sosnowa ja też mam kilka takich "wątków" gdzie często zaglądam i przeżywam choroby lub odejścia niektórych świnek... Wasz wątek też do nich należy.

paprykarz nie mamy ustalonej wizyty. Wszystko tak na prawdę będzie zależało od Toli kiedy będzie wymagała kolejnej korekty. Zawsze jeździłyśmy co 6 tygodni - ostatnio co 4 ze względu na to, że Nutce wyrywaliśmy siekacza i żeby po tygodniu nie jechać znowu to przyspieszyliśmy Tolce. Wiem, że na ostatnią chwilę będzie ciężko wcisnąć się do dr Kasi i dr Krzysztofa ale coś wymyślimy. Może zadzwonię i zarezerwuję sobie termin np. za 3-4 tygodnie :think:
Co do dzieci to pomału się przyzwyczajam i chwilę wytrzymam :szczerbaty: Ostatnio na tydzień przyjechał kuzyn z 13- i 2-latkiem więc jakoś trzeba było z małym się porozumieć tym bardziej, że to mój chrześniak. A działo się jak do tego towarzystwa dołączyła 4-latka kuzynki :nie_powiem:
Jak będę wiedziała kiedy jadę to się odezwę bo już wieki się nie widziałyśmy. Zawsze na szybko wpadam, ogarniamy Tolę i szybko wracamy do domu.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”