Czuja się ok, Niestety ciągle boja się swojego cienia.Nie bardzo chcę niepokoić i wyciągać, zeby nie stresowac niepotrzebnie. Odważniejsza jest Elozja. Apetyty dopisują. Zastanawiam się nad większa klatką, bo jak maluchy się urodzą ta za mała będzie, Może w tygodniu wymienimy.
Ostatnio zmieniony 10 lip 2017, 9:24 przez jolka, łącznie zmieniany 1 raz.
Nowe mieszkanko - super
Jolu, Elu malutka, ale da radę - nie martw się!
Ps. Czy "nasz" stowarzyszeniowy Elurin wie, że ona nosi w brzuszku małe Elurinki? Cytuję z pierwszej strony : "Dlaczego niespodzianka? bo nosi w brzuszku malutkie Elurinki "