Futrzane stado Paprykarza

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza

Post autor: martuś »

Eh ludzie za szybko odchodzą :sadness: Aguś trzymaj się :pocieszacz: Tak patrzę na Tosię i nie mam pojęcia do kogo jest podobna :nie_powiem: Dla mnie maluchy są takie same :ups:

Wy 3go nawiedzacie vetmedic a ja z dziewczynami wybieram się 4go. Nutka będzie miała rwany siekacz a Tola znowu cięte trzonowce bo od wczoraj je już tylko ratunkową a od ostatniego cięcia minęły 2,5 tygodnia :roll:
Obrazek
dominika45

Re: Futrzane stado Paprykarza

Post autor: dominika45 »

ŚLICZNIUTKA TOSIA!!! :buzki: Współczuje straty Przyjaciółki to trudne.. :pocieszacz:
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13534
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza

Post autor: pucka69 »

Mały króliczek :buzki:
Obrazek
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4008
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza

Post autor: Siula »

Trudno się pogodzić z odejściem niektórych... trzymaj się! Tosia słodziachna :love: Za zwierzaki :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Pikabu

Re: Futrzane stado Paprykarza

Post autor: Pikabu »

Współczuję straty przyjaciółki :pocieszacz:

Śliczna Tosia! I już w tak młodym wieku taki zwierzolub ;)

Trzymam kciuki za wizytę kontrolną :fingerscrossed: A co do hormonów to postąpiłabym tak samo ... Dziś za to ja organizuje "SPA" dla zwierzaków, więc zdam im relację, że nie one jedne muszą to znosić
paprykarz

Re: Futrzane stado Paprykarza

Post autor: paprykarz »

Że też te zwierzaki nie lubią SPA. Ja bym skorzystała.

Jutro kontrolau psiaków. Już umieram ze strachu. Cały dzień jeść nie mogę. Prosimy o dużo kciuków.

Wróciły z adopcji moje byłe tymczaski. We wrześniu będą miały 5 lat. Dziekuje Kanji, że je zabrała do siebie na DT bo ja aktualnie nie mam ani gdzie ich umieścić ani jak do weta wozić. A dziewczyny mieszkają osobno to już w ogóle miejsca na klatki brak. To siostry mojej Kreski. Urodziły się u mnie
Gaja
Posty: 1465
Rejestracja: 09 wrz 2014, 7:57
Miejscowość: Mińsk Mazowiecki
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza

Post autor: Gaja »

Psiaki :fingerscrossed:
paprykarz

Re: Futrzane stado Paprykarza

Post autor: paprykarz »

Ehh trzeba leki zwiekszyc u Toffiego. Rozpełzło się trochę dziadostwo po ściance pęcherza. Dobrze, że nie w światło pęcherza.
U Rudolfa pęcherz bez osadów. Tylko przytył 0,5 kg :cry:
U obu morfologia super.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza

Post autor: martuś »

Chłopaki nie przysparzajcie Dużym zmartwień :fingerscrossed: :buzki:
Obrazek
paprykarz

Re: Futrzane stado Paprykarza

Post autor: paprykarz »

Przyszły paczki z zooplusa. Wyjęłam kartonowe drapaki dla kotów i jest impreza na całego. Każdy zajęty.

Toffi na noc nosi pieluchę bo pisikuje. Żebyście widzieli jaki zadowolony :glowawmur: Ten pies nie przestanie mnie zadziwiać.

Prosiaki miały dzisiaj wyżerkę w postaci zieleniny przytarganej z puszczy. Muszę im jakieś fotki porobić ale ciągle czasu brakuje. Czekam aż dziecię przyśnie (bo się nie wiem jakim cudem obudziło i słyszę, że się bawi) i muszę się zabrać za sprzątanie świniakom. Małż na nocce to mam nockę gospodarczą heheh. I prasowanie i takie tam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”