W piątek 30 czerwca moja kochana Matylda podreptała za Tęczowy Most.
Problemy zaczęły się po operacji usunięcia kamienia. I wtedy spadło na nią tysiąc nieszczęść. Odezwało się zwyrodnienie stawów w tylnych łapach (po wiązaniu nóg podczas operacji), potem zaczęły jej się łamać siekacze i nie chciały odrosnąć, przerastały jej zęby, które co jakiś czas trzeba było korygować. Potem straciła oczko, kolejne korekty zębów, i znowu pojawił się kamień. Po kolejnym zabiegu przestała chodzić, zwyrodnienie stawów zaczęło postępować ze zdwojoną siłą. Mało jadła i musiałam ją dokarmiać kilka razy dziennie. W czwartek zauważyłam że ma mocno spuchniętą przednią łapę. Dostała jeszcze antybiotyk i przeciwzapalne. Przestała jeść, nie chciała nawet za bardzo karmy ratunkowej. W piątek kiedy poszłam do dr Izy z nadzieją, że może jeszcze coś da się zrobić usłyszałam, że ona już nic nie jest w stanie zrobić i że powinnam podjąć decyzję, żeby skrócić jej cierpienia. To była bardzo ciężką dla mnie decyzja. Pożegnałam się z nią i dostała ostatni zastrzyk. Odeszła na moich rękach, a ja płakałam jak małe dziecko. Czułam się z tym strasznie. Przepłakałam cały weekend. Teraz kiedy to piszę po policzkach znowu ciekną mi łzy.
Była ostatnią świnką z mojej starej ekipy, córeczką Stasi uratowanej z pseudo pod Pszczyną. Urodziła się u mnie. W czerwcu skończyła 8 lat.
Matylko moja kochana biegaj szczęśliwa za Tęczowym mostem razem ze swoją mamusią Stasią i cioteczkami Kazią, Jadzią, Tosieńką i Melą.
Już nic cię nigdy nie będzie bolało. Za to mnie boli bardzo serducho bo Ciebie już tu ze mną nie ma
Tak byłam malutka
Z mamusią i rodzeństwem
Z siostrzyczką Klarą która już dawno odeszła za TM
(*)
Matylda wyruszyła w drogę za TM (*)
Moderator: pastuszek
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Matylda wyruszyła w drogę za TM (*)
ech, łza się kręci.
Do zobaczenia, ślicznotko
Do zobaczenia, ślicznotko
Re: Matylda wyruszyła w drogę za TM (*)
Popłakałam się...
Bardzo mi przykro
Matylda
Bardzo mi przykro
Matylda
-
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Matylda wyruszyła w drogę za TM (*)
Pięknego wieku dożyła, bardzo współczuję .
Dla Matyldy
Dla Matyldy
- diefenbaker
- Posty: 1786
- Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
- Miejscowość: Piaseczno
- Kontakt:
Re: Matylda wyruszyła w drogę za TM (*)
Bardzo to przykre... , dałaś jej wszystko co najlepsze... do samego końca. 8 lat to piękny wiek. Bądź szczęśliwa Matylko w tym nowym świecie
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Matylda wyruszyła w drogę za TM (*)
Bardzo współczuję. Oraz zazdroszczę. Tyle lat była z Tobą, szczęśliwe, spokojneżycie. Takie powinny miec wszystkie świnki. Ale nigdy nie jest dość, boli pewnie jeszcze bardziej, po tylu latach.
Płaczę z Tobą.
Płaczę z Tobą.
- Chrumka
- Moderator globalny
- Posty: 2038
- Rejestracja: 10 lip 2013, 7:56
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Praga Południe
- Kontakt: