Wiedziałam, że będzie dobrze

Bo Palmka jest zupełnie wyluzowaną świnką i przytulaśną i taką, której trochę zwisają niektóre świnkowe zagrywki - widziałam to u mnie w stadzie. Nie, żeby była ciapowata, tylko po prostu jak przeganiają z prawej, to zawsze można podejść z lewej i zjeść swoje. A Pusia musi pozaznaczać, kto rządzi
