- imię świnki: Sniff
- wiek świnki: ok. 0,5 roku/21.02.2017
- płeć świnki: samiec
- adopcyjne numerki świnek: 3274
- miejscowość, w której przebywa zwierzę: Wrocław, lubię
- historię zwierzęcia, przebyte choroby: świnka oddana za sklepu, ma najprawdopodobniej jaskrę, nie przeszkadza jej to w żaden sposób i nie wymaga niczego od opiekuna. Poza tym zdrowy i gotowy
- informacje dot. diety: obserwujemy się
- stan adopcji: WOLNY
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia: do adopcji z kolegą lub do wysterylizowanej samicy.
ŚWINKA NADAJE SIĘ DO MAŁYCH DZIECI ale wymaga chwili cierpliwości i nadzoru dorosłych
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę: kaska.karwat@gmail.com, PW
- informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku: ja
Sniff - różowy hipopotam [WRO] za TM [*]
Moderator: pastuszek
- urszula1108
- Posty: 3214
- Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
- Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
- Kontakt:
- lunorek
- Posty: 1273
- Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Sniff - różowy hipopotam [WRO]
Byłaś z małym u okulisty? Jaskra to niestety nie przelewki, polega na stopniowym wzrastaniu ciśnienia w gałce ocznej, które z kolei stopniowo niszczy nerwy wzrokowe i zwierzaczek powoli traci wzrok. Można temu zapobiec i skutecznie zbijać ciśnienie poprzez zakraplanie odpowiednich kropli, które powinien dobrać i przepisać okulista. Jeśli to rzeczywiście jaskra, to prosiek będzie wymagał stałego leczenia, nadzoru i kontroli okulistycznych. Nieleczona jaskra i zwiększające się ciśnienie w gałkach ocznych to też okropny ból i cierpienie dla zwierzaka, warto o tym pamiętać ...
- AgnesP
- Posty: 204
- Rejestracja: 07 wrz 2016, 21:40
- Miejscowość: Warszawa - Mokotów
- Kontakt:
Re: Sniff - różowy hipopotam [WRO]
co u Sniffka?
od 2015 mieszkali u mnie panowie Karmel, Fikus, Peru, Blues, Onyx, Barnaba - ale są już za TM.
Przelotem z domu do domu były u mnie Pszczółka, Limona, Piryt, Argonit, Farcik.
Moje tymczasy: Szyszka
Przelotem z domu do domu były u mnie Pszczółka, Limona, Piryt, Argonit, Farcik.
Moje tymczasy: Szyszka
- lunorek
- Posty: 1273
- Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Sniff - różowy hipopotam [WRO]
No właśnie, jak tam prosiaczek ?
Re: Sniff - różowy hipopotam [WRO]
Czuje się dobrze, zyskał kolegę i rozrabiają razem.
Konsultacja z okulistą niestety nie jest tak optymistyczna: Sniff ma jaskrę, która podnosi ciśnienie i stan zapalny na zwichniętej soczewce, który je obniża. Sumarycznie ciśnienie jest w normie i pewnie dlatego nie boli go jakoś mocno. Leczymy obie rzeczy, co jest nieuchronnie związane ze zmianą tego status quo, więc muszę się liczyć z pogorszeniem samopoczucia świnka. Na razie jakoś to idzie
Konsultacja z okulistą niestety nie jest tak optymistyczna: Sniff ma jaskrę, która podnosi ciśnienie i stan zapalny na zwichniętej soczewce, który je obniża. Sumarycznie ciśnienie jest w normie i pewnie dlatego nie boli go jakoś mocno. Leczymy obie rzeczy, co jest nieuchronnie związane ze zmianą tego status quo, więc muszę się liczyć z pogorszeniem samopoczucia świnka. Na razie jakoś to idzie
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Sniff - różowy hipopotam [WRO]
Jaskra to pryszcz, krople i tyle, zwłaszcza jeśli jest z powodu zapalenia, zwichnięta soczewka, to prawdziwy problem i w tym oku naprawdę może się wydarzyć niejedno i to w dodatku np. w ciągu doby, gdyby soczewka urwała się z drugiej strony.
-
- Posty: 294
- Rejestracja: 29 gru 2015, 20:11
- Miejscowość: warszawa
- Kontakt:
Re: Sniff - różowy hipopotam [WRO]
Wrzuć jakieś zdjęcie chlopaczka i kciukasy za zdrówko
- Beatrice
- Posty: 2855
- Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
- Miejscowość: Lublin
- Kontakt:
Re: Sniff - różowy hipopotam [WRO]
A czemu brak dalszych wieści o drogim prosiaczku?