To ma sens - widocznie otworzyła się przetoka z ropnia i ropa wypłynęła. Stąd zapach i późniejsze zmniejszenie obrzęku. Pewnie też od razu lepsze samopoczucie, bo ból ustał.Przy karmieniu o 18 zapach ropy już był mniejszy a jak karmiłam o 20 to w ogóle nie czułamMiałam wrażenie, że pojawiła się mała gula wczoraj wieczorem w miejscu ropnia ale dzisiaj jest płasko
Lusia, Plamka i Frugo - Inka za TM
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3163
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
kimera tu jest dziwna sprawa bo najpierw poczułam nieprzyjemny zapach, później zapach zniknął a dopiero potem zobaczyłam gulę (chyba, że mi się wydawało i guli nie było...sama już nie jestem pewna...). Samopoczucie cały czas takie samo - nie pokazuje żeby coś ją bolało
Najważniejsze, że teraz nic nie czuć i nie ma guli. Ale oczko brzydsze niż wczoraj
Tola strasznie panikuje jak cokolwiek chcę jej wkropić...


Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
A może jednak Ją to boli? czy Ona zawsze tak panikowała gdy Ją brałaś np. do podawania leku?


- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
Nie wygląda żeby ją bolało ale jak jej się zebrała ropa i prawie pół głowy opuchło to też nie pokazywała więc nie wiem
Tola jest z tych świnek, które jak czegoś nie chcą to nie... Jeśli chodzi o picie lekarstw/witamin ze strzykawki to jeśli coś jej smakuje to wciągnie razem ze strzykawką... A jeśli jest nie dobre to wije się jak wąż aż czasami zastanawiam się czy ona ma kręgosłup czy nie
Jak uda mi się zakropić oko z zaskoczenia (tzn jak leży i nie widzi, że coś chcę zrobić - bo wydaje mi się, że na to oko przestała widzieć...) to tylko się otrzepie, że coś mokrego ma i tyle. A jak chcę ją np. przytrzymać i trochę podnieść powiekę to się rzuca jakby ją mordowali
Oczywiście jak ją głaszczę w okolicy oka to nie panikuje...
Mam fajne fotki jak dziewczyny leniuchują ale nie mam czasu żeby je wrzucić
Tola pochłania cały mój wolny czas bo albo karmienie albo zakraplanie oka. A jeszcze muszę popieścić Nutkę i Frugo... Przed pracą wstaję szybciej żeby ją nakarmić, wieczorem kładę się później spać żeby Tolcia była jak najkrócej bez jedzenia a w robocie chodzę jak zombi
Ale w nocy już nie jestem w stanie wstawać żeby ją karmić:( Muszę ją zważyć bo przedwczoraj było 620 g... Niby więcej nie spada ale też nie tyje a tak tragicznej wagi to jeszcze nie miała:(

Tola jest z tych świnek, które jak czegoś nie chcą to nie... Jeśli chodzi o picie lekarstw/witamin ze strzykawki to jeśli coś jej smakuje to wciągnie razem ze strzykawką... A jeśli jest nie dobre to wije się jak wąż aż czasami zastanawiam się czy ona ma kręgosłup czy nie


Mam fajne fotki jak dziewczyny leniuchują ale nie mam czasu żeby je wrzucić


Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
Te świnie nas wykończą.
Moja chce jeść a widać, że nie może. Wczoraj na marchewce sprawdzałam. Ale ogólnie jakaś żwawsza się zrobiła. Jutro rano Artur ją zawiezie a na powrót to się będę musiała do Ciebie uśmiechnąć. Lekarza z małą też mamy jutro bo się okazało, że pajac jutro przyjmuje.

- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
Tola też chce a nie może
Kiedyś jadła ładnie papkę z miseczki ale teraz już ma dość i nie chce... Ona chciałaby trawę, mlecz, cykorię... Czasami w sianie coś szuka... Szkoda mi jej
Mam nadzieję, że skorygowanie siekaczy ułatwi jej normalne jedzenie...


- sosnowa
- Posty: 15291
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
Mocno trzymam. Najgorzej jak nie współpracują te świnie 

- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
Byłoby za łatwo jakby współpracowały
Mam chwilę pomiędzy pracą a posiłkami Tolci to wrzucam zaległe zdjęcia. One tak śpią odkąd Toli zrobił się ropień i źle się czuła. Wcześniej też się czasem tuliły ale nie aż tak. Teraz praktycznie cały czas śpią przytulone.


Tola ma brudny nos wiadomo po czym
A dzisiaj nie tylko nos ale i wargi
Trochę próbowałam domyć ale ciężko ją przytrzymać do tego...


Lenistwo po wieczornym karmieniu. Tylko telefon był pod ręką ale świnkostopy widać

Oko z wczoraj


Mam chwilę pomiędzy pracą a posiłkami Tolci to wrzucam zaległe zdjęcia. One tak śpią odkąd Toli zrobił się ropień i źle się czuła. Wcześniej też się czasem tuliły ale nie aż tak. Teraz praktycznie cały czas śpią przytulone.
Tola ma brudny nos wiadomo po czym


Lenistwo po wieczornym karmieniu. Tylko telefon był pod ręką ale świnkostopy widać


Oko z wczoraj
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
biedulka... widać, że oczko chore 

- Dzima
- Posty: 10115
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
Biedna. Aż mi się przypomniało jak Szkatuła miała takie problemy z okiem.



Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM
