Akurat dzień po zakupach zepsulo się poidełko

Rano nalałam im wody do pełna.Wieczorem wracam i patrzę-puste.Zdziwiłam się że wypili 600ml przez cały dzień.Zwykle piją ok.150ml.Dolałam im.Pół godziny później wracam-jest połowa.Myślę,że coś jest nie tak.Biorę poidełko a ono kapie.Patrzę pod maę a tam mocno napęczniały i mokry zwirek,mimo ze wczoraj wieczorem wymieniałam

Także muszę iść po nowe.Jak znam życie to u mnie w zoologu będzie kosztowało fortunę,a inne to będą niedokręcające się Trixie lub popęknane szklane Trixie
