Bruce i Ozzy - małe chłopaki [DS]
Moderator: silje
- Chrumka
- Moderator globalny
- Posty: 2039
- Rejestracja: 10 lip 2013, 7:56
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Praga Południe
- Kontakt:
Re: Bruce i Ozzy - małe chłopaki [POZNAŃ]
No i
mario 
-
Myszadora
Re: Bruce i Ozzy - małe chłopaki [POZNAŃ]
Dziewczyny zapewniam Was, że nie znajdziecie lepszego domu dla prosiaczków. Zakładam, że wiecie iż Mario od dawna działa w naszym Stowarzyszeniu i robi dla świnek wiele dobrego. Nie ma wątpliwości, że potrafi się nimi odpowiednio zająć, tym bardziej, że to nie będą jego pierwsze świnki. Czego chcieć więcej? Przecież najważniejsze jest dobro prosiaczków,a u Mario będzie im na pewno dobrze 
-
dudek
Re: Bruce i Ozzy - małe chłopaki [POZNAŃ]
Decyzja podjęta tylko szukamy intensywnie transportu ;>
- mario
- Posty: 82
- Rejestracja: 09 wrz 2013, 12:22
- Miejscowość: Lublin
- Kontakt:
Re: Bruce i Ozzy - małe chłopaki [POZNAŃ - DS]
i już są u Mario
chłopaki dobrze zostały przyjęte przez mojego Czarnego
chłopaki dobrze zostały przyjęte przez mojego Czarnego
Zawsze do celu !!
-
dudek
Re: Bruce i Ozzy - małe chłopaki [POZNAŃ - DS]
Co słychać u chłopaków? Poproszę foteczki ;p

- mario
- Posty: 82
- Rejestracja: 09 wrz 2013, 12:22
- Miejscowość: Lublin
- Kontakt:
Re: Bruce i Ozzy - małe chłopaki [POZNAŃ - DS]
ogólnie kiepsko .....
zaczęło się wspaniale, we trzech się przytulały , jadły, spały i było to tylko dwa dni.
Później jakby wszystko walnęło o podłogę, młode strasznie się biły między sobą, w ogóle jak przyjechały od Ciebie to już miał ozzy pyszczek zadrapany, tłuką się na każdym możliwym rogu.
separacja nic nie daje, nawet mój czarny wylądował na zabiegu bo go podrapał któryś
ciężko coś powiedzieć więcej, podejrzewam że te świneczki nigdy nie miały kontaktu z człowiekiem jeśli chodzi o przytulanie, mizianie, spokój czy sympatię.
pisane było że świnki są pozyskane od osoby prywatnej - czyli skąd ?
dzwoniłem kilka razy do dt i nikt nie odbiera, nawet pw wisi jako nieodebrane
także nie chciałbym podjąć złej decyzji .....
zaczęło się wspaniale, we trzech się przytulały , jadły, spały i było to tylko dwa dni.
Później jakby wszystko walnęło o podłogę, młode strasznie się biły między sobą, w ogóle jak przyjechały od Ciebie to już miał ozzy pyszczek zadrapany, tłuką się na każdym możliwym rogu.
separacja nic nie daje, nawet mój czarny wylądował na zabiegu bo go podrapał któryś
ciężko coś powiedzieć więcej, podejrzewam że te świneczki nigdy nie miały kontaktu z człowiekiem jeśli chodzi o przytulanie, mizianie, spokój czy sympatię.
pisane było że świnki są pozyskane od osoby prywatnej - czyli skąd ?
dzwoniłem kilka razy do dt i nikt nie odbiera, nawet pw wisi jako nieodebrane
także nie chciałbym podjąć złej decyzji .....
Zawsze do celu !!
- mario
- Posty: 82
- Rejestracja: 09 wrz 2013, 12:22
- Miejscowość: Lublin
- Kontakt:
Re: Bruce i Ozzy - małe chłopaki [LUBLIN- wracają do adopcji
może by wątek przenieść z powrotem do adopcji ?
bo w uratowanych mało kto widzi ....
bo w uratowanych mało kto widzi ....
Zawsze do celu !!
- mario
- Posty: 82
- Rejestracja: 09 wrz 2013, 12:22
- Miejscowość: Lublin
- Kontakt:
Re: Bruce i Ozzy - małe chłopaki [LUBLIN- wracają do adopcji
Witajcie, wątek można przenieść do uratowane.
Będzie adopcja, dziś było pierwsze zapoznanie ze świnkami, były u mnie dwie kobiety, które mają świrka na punkcie świnek, i po weekendzie majowym będzie wpa i wydanie świnek
Będzie adopcja, dziś było pierwsze zapoznanie ze świnkami, były u mnie dwie kobiety, które mają świrka na punkcie świnek, i po weekendzie majowym będzie wpa i wydanie świnek
Zawsze do celu !!
-
dudek
Re: Bruce i Ozzy - małe chłopaki [rezerwacja]
Okej na razie zmieniam na rezerwacja, a jak będą już w nowym domku to zmienię na w "domu stałym"
I poproszę jakąś fotkę 