Rob posłuchał Ronek i po przeleczelniu doksytacyną - przestał. W miedzy czasie zaliczyliśmy RTG, bo podejrzenia były różne, ale na szczęście RTG nie odkryło przed nami nic zaskakującego
Obecnie chłopak ma się dobrze i myslę mocno o dokoptowaniu mu towarzystwa w postaci koleżanki (również chorej na EC)
Facecik obecnie prezentuje się dostojnie, przybrał na wadze; posiada też piekne - idealne wręcz - świńskie kształty
Można wzdychać
DS:Dora i Boguś[*]Biolchema,Tedi,Abi,Stefan,Filemon,Bonifacy,Tofik,Prosiaczek,Rabarbar[/color] DT: Nikita, Baltazar i Don Pedro, Augustyna, Augustyn, Polikarp, Witkac, Wikta
Ronek pisze:Co za przystojny klusek z niego! Nic tylko brać.
Rob, proszę zaprzestać furczenia. Dziękuję.
No i zaprzestał.... na miesiąc i znów furczy i znów antybiotyk no nic, leczymy...
DS:Dora i Boguś[*]Biolchema,Tedi,Abi,Stefan,Filemon,Bonifacy,Tofik,Prosiaczek,Rabarbar[/color] DT: Nikita, Baltazar i Don Pedro, Augustyna, Augustyn, Polikarp, Witkac, Wikta
Robuś znów huczy i znów na antybiotyku. Ma zapisany na 2 tygodnie, po tym czasie mamy zalecenie od pani dr, aby wybrać się na echo serca.
DS:Dora i Boguś[*]Biolchema,Tedi,Abi,Stefan,Filemon,Bonifacy,Tofik,Prosiaczek,Rabarbar[/color] DT: Nikita, Baltazar i Don Pedro, Augustyna, Augustyn, Polikarp, Witkac, Wikta
No własnie jakieś wieści? Nasza Coco tez wciąż "łapała" zapalenie płuc lub oskrzeli a potem okazało sie, ze to jednak serduszko.. Sprawdziliscie czy to nie serduszko? Trzymamy i czekamy na wieści..