Polarki-pranie, odkłaczanie i inne cudowności z tym związane

czyli jak własnoręcznie zrobić hamak, domek, półkę itp.

Moderator: Pulpecja

Ann

Re: Polarki-pranie, odkłaczanie i inne cudowności z tym zwią

Post autor: Ann »

Asia909 pisze:A ja wszystko piore recznie :) mate, hamaki itp. A siersc sciagam pierwsze... Zgrzeblem (jaka szczotka do konia) a pozniej wilgotna reka dokanczam ,,odklaczanie" :)
Asia podziwiam Cię za to ręczne pranie :o
Dropsio

Re: Polarki-pranie, odkłaczanie i inne cudowności z tym zwią

Post autor: Dropsio »

Ja też ręcznie jadę ;)
Ann

Re: Polarki-pranie, odkłaczanie i inne cudowności z tym zwią

Post autor: Ann »

Nie powiem, ja co trochę przeżywam bunt taty, że nie chce mieć ciuchów w sierści, ale konsekwentnie udaję, że nie wiem o co mu chodzi :szczerbaty:
Asia909

Re: Polarki-pranie, odkłaczanie i inne cudowności z tym zwią

Post autor: Asia909 »

Ann pisze:
Asia909 pisze:A ja wszystko piore recznie :) mate, hamaki itp. A siersc sciagam pierwsze... Zgrzeblem (jaka szczotka do konia) a pozniej wilgotna reka dokanczam ,,odklaczanie" :)
Asia podziwiam Cię za to ręczne pranie :o
Rodzice mi nie pozwalaja na pranie w pralce bo mowia ze sie zatka :P
Czesto trzepie na balkonie wszystkie poduszki a mieszkam na 10 pietrze wiec wszyscy z bloku maja na balkonach siersc :szczerbaty:
A pode mna mieszka lysy facet to sie smieje ze moze sobie zrobic peruke :)
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7493
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Polarki-pranie, odkłaczanie i inne cudowności z tym zwią

Post autor: dortezka »

Asia909 ja swoje wszystkie piorę.. a mam nową pralkę, więc bym raczej jej nie chciała "zajechać". Odkurzanie wystarcza.. takie na maxa, szczotką z włosiem.. Po 5 miechach prania prosiłam męża by wyczyścił filtr żeby odetkać pralkę i co się okazało?? ani jednego włosa.. filtr czyściutki :D
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
jadziulka
Posty: 400
Rejestracja: 09 lip 2013, 7:35
Miejscowość: Lubin
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Polarki-pranie, odkłaczanie i inne cudowności z tym zwią

Post autor: jadziulka »

Ja odkłaczam polarki mokra gumową rękawicą i potem do pralki. Po praniu pralkę tez czyszczę gumową rękawicą. Raz zapomniałam i TZ uprał w niej ciemne rzeczy, no i miał gatki z jasnymi kłakami Indii, ale chyba nawet nic nie zauważył :laugh:
vikulula

Re: Polarki-pranie, odkłaczanie i inne cudowności z tym zwią

Post autor: vikulula »

Ja tam mam chyba najlepiej z was xD
bo śwince daje chusteczki bo na materiale spać nie lubi. A mam świnkę skinny, czyli praktycznie łysą :D
Zapraszam przy okazji na konkurs -> http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =59&t=1407
Asia909

Re: Polarki-pranie, odkłaczanie i inne cudowności z tym zwią

Post autor: Asia909 »

ja bym bala sie dac swince chusteczki :/
To nie jest mysz czy chomik... Moja Neska juz raz byla odtykana bo zjadla chusteczki.
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7493
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Polarki-pranie, odkłaczanie i inne cudowności z tym zwią

Post autor: dortezka »

no chusteczki też bym się bała, choć są takie świnie, co nie ruszają takich rzeczy.
Asia909 czym ją "odtykałaś"? tak pytam, bo moim zdarza się podgryzać seni.. i się boję czy do jakiegoś zatoru nie dojdzie.. a nie mogłam znaleźć nic na odtykanie, jak np dla kotów jest.
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Asia909

Re: Polarki-pranie, odkłaczanie i inne cudowności z tym zwią

Post autor: Asia909 »

U weta bylam i dostala srodek przeczyszczajacy :szczerbaty: I wylacialo wszystko co zjadla wraz z chusteczkami.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zrób to sam”