Wziełam, pochwaliłam i sprawa się rypła

Dziś siedzi napuszona, mało je, bobki znowu maziaste... dałam jej znowu smectę i lek na wzdęcie, bo podejrzanie mi wygląda. Ech, te świnie...
Asita waga po zabiegu utrzymywała się koło 960 gram, przedwczoraj było ładne 990, a dziś już tylko 950
