Marceli Szpak dziwi się światu [*]

[hanel3]

Pomyłka. ... Pozwolilam sobie usunac, zeby nie zapeszyc (edit Porcella)

[diefenbaker]

Dlaczego świeczka?? To chyba pomyłka? Marcelku

[porcella]

Marceli żyje, obsikał mnie nawet starannie po podaniu leków...

[Beatrice]

I tak trzymać,Marcelku!

[porcella]

Co tu zawracać głowę.

[Isadora]

To o co chodzi

[porcella]

O ten zapchany pęcherz. Powoduje ból i stan zapalny, wstępujący na nerki.
Na razie zostajemy z tymi lekami, co ostatnio, plus przeciwbólowy. Za dwa tygodnie kontrola i posiew. Boby poszły do badania dzisiaj. Przytył troszkę.

[diefenbaker]

Ale sobie osadu znowu wyhodował Płukania pęcherza nie będziesz mu chyba robić? Tyj Marcelku tylko nie osadem

[Isadora]

Troche wiecej gadzina mógłby sam pić ,napewno by nie zaszkodziło.

[porcella]

Pije codziennie 50 ml rano i 50 ml wieczorem. Zajmuje nam to sporo czasu, bo laskawca tylko po 1ml wciąga. A obok stoi Loczysław i chleje samodzielnie ze swojego poidła...
Loxicom przeciwbolowy i przeciwzapalny na 4 dni i furagina jeszcze przez tydzień z okładem. Jakoś 22-23 zrobimy kontrolę.