Marnie jest znowu i nie wiadomo, o co chodzi, bo wyniki badań doskonałe, dobre proporcje wapnia i fosforu, leukocytów mało, a stan zapalny jak stad do Świnoujścia.
W poniedziałek usg, mocz znowu poszedł na posiew, bo gentamycyna najwyraźniej nic nie zdziałała. Do bani jednym słowem i znowu się martwimy i to tym razem poważnie.
Dr Magda mówi, że nauka jak na razie jest dośc bezradna w sensie, że nie wiadomo, jakie sa przyczyny takich schorzeń u świnek. Rokowania zaś słabe. Leczenie objawowe.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery kontakt tylko porcella7@gmail.com
Niestety, wyniki badania moczu znowu fatalne. Bialko 300, hemoglobina, bakterie, rozpacz, wracamy do furaginy, jednak bez wielkich nadziei. Bardzo potrzebna dowolna ilość kciuków, bo marnie jest z Marcelim.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery kontakt tylko porcella7@gmail.com