Whisper pojechała na badania krwi, dostała przeciwzapalne i kroplówkę... Zęby przerastają... Nie jest wesoło...
Z Chomikiem też nie nacieszyliśmy się za długo. Po zejściu płynu potwierdzają się wstępnie podejrzenia dr Izy. Albo w płucu jest guz, albo ropień... albo w najlepszym wypadku płuco jest zwłókniałe, ale ta ostatnia opcja chociaż daje pewne szanse. Świnek nie operuje się otwierając klatkę piersiową... Zmienione mamy dawki leków, będziemy obserwować oddech... Opisy poszły do konsultacji do dr Kraszewskiej...
Destiny ma nawrót podo, czyli smarujemy i moczymy nóżkę...
Jestem załamana
