A wczoraj wieczorkiem syn bawił się z Kriskiem... on chyba najbardziej kontaktowy jest świniorz

Jak słyszy, że ktoś kroi coś w kuchni lub otwiera lodówka a dodatkowo bierze jego miski lub kulkę (której my używamy na świeżą zieleninkę) to leciiiii do kuchni szybciutko i kwiczy

Wczoraj chodził za synem i zrobił piękną stójkę

nawet kilka razy. Trochę rozmazane zdjęcie, ale jednak widać
