Chłopaki dziękują za komplementy 

Dzisiaj w ramach poszerzania kulturalnych horyzontów puszczałam Tuliuszowi i Tigranowi muzykę klasyczną, żeby zrobili się obyci z muzyką i posłuchali czegoś innego niż power metalu 

Wychodzi na to, że kiedy ich nie puszczam, muszę zamykać klatkę (chociaż Tigran wyciskający się z niej jak glut to bardzo uroczy widok), ale też... od góry... Jak wieczorem usłyszałam gluta poza klatką, na górze w norce (leży otworem w stronę górnej dziury) radośnie sobie siedział Tuliusz  

Ćwiczenie: wskaż niepasujący element 
 
