Babcia Dorcia [Wa-wa] - wieczny tymczas SPŚM [*]

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23132
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Babcia Dorcia [Wa-wa] - wieczny tymczas SPŚM

Post autor: porcella »

Dorcia złapała lekkie przeziębienie, ale skończyło się na tolfedynie na cztery dni. Osłuchana starannie, obejrzana. Waga 1020g, więc mniej więcej bez zmian, łapka nie jest spuchnięta, strupek powierzchowny, kleimy miód manuka...
I, jak twierdzi Owca, awaryjnie zaopatrująca prosiaki w żarcie, Dorcia niby taka ślepa, niby głucha, a jak zwęszy marchewkę na półce Marcelego, to mało nie wyskoczy ze skóry, byle się do niej dostać. Marceli na szczęście zwykle jest szybszy...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15290
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Babcia Dorcia [Wa-wa] - wieczny tymczas SPŚM

Post autor: sosnowa »

Ale jej się poprawiło! Nie ma to jak towarzystwo :love:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23132
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Babcia Dorcia [Wa-wa] - wieczny tymczas SPŚM

Post autor: porcella »

Babcia Dorcia dziękuje za paczki od Mikołaja!
Same pyszności przepyszne

Obrazek
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23132
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Babcia Dorcia [Wa-wa] - wieczny tymczas SPŚM

Post autor: porcella »

Babcia Dorcia zachowuje się jak babcia - dużo śpi, trochę jazgocze na współlokatora, no i jak cos dobrego, to zjada. Rano zwykle budzą mnie jej piski - bo to jest dobra pora, żeby się poprzepychać z Marcelim nad miską - o tej porze zwykle pustą :-)
Łapka z podo wyglada raz lepiej, raz gorzej, ale też szanowna pani opanowała świetnie technikę ściągania bucika i stopień wygojenia zależy od tego, jak długo utrzyma się on na łapce.
Niestety plaster z miodu manuka, tak polecany, w przypadku Dorci nie sprawdza się. Już dwukrotnie plaster przysechł i potem niestety zdjęłam go razem ze strupem, krew sikała, okropność. Wobec tego teraz okładam maścią propolisową i zobaczymy.
No i chyba dr Oliwia musi starszą panią obejrzeć, bo zaćma się posuwa, no i pora na echo serducha.
ach, zapomniałam!
Świński Mikołaj przyniósł Dorci kapsułki ziołowe dr Ziętka "Dla seniorów" - cóż to jest za delicja! Rozpuszczam w niedużej ilości wody i znika omalże razem ze strzykawką.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
DanBea
Posty: 1726
Rejestracja: 10 lip 2013, 19:22
Miejscowość: Katowice
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Babcia Dorcia [Wa-wa] - wieczny tymczas SPŚM

Post autor: DanBea »

U Bartusia na podo super podziałał Multimastit http://www.scanvet.pl/en/offer/veterina ... d,107.html. Na początku, gdy wet kazał tym smarować, podchodziłam z mieszanymi uczuciami, że pewnie i tak nie pomoże. No i myliłam się, bo lek ten zdziałał cuda. Smarowałam łapki i robiłam delikatne buciki z kompresów i plasterka hipoalergicznego. Rany były zabezpieczone, ale nic się nie kisiło, bo był dostęp powietrza.
Jeszcze gorsze podo po ciężkim zabiegu zrobiło się u mojej staruszki Bony. Miała rany na wszystkich łapkach, no i tutaj też rewelacyjnie zadziałał ten lek. Może warto spróbować?
Obrazek
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23132
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Babcia Dorcia [Wa-wa] - wieczny tymczas SPŚM

Post autor: porcella »

Ale to jest w maści? Bo w linku jest "turbostrzykawka" do wymion... Ona dostawała antybiotyki wielokrotnie, ostatnio kiedy się do mnie przeniosla, czyli w listopadzie. Zapytam przy najbliższej okazji, dziękuję.
Tu jest kłopot, bo Dorcia straciła już dawniej dwa palce, więc ta łapka jest bardzo zdeformowana.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
Meg
Moderator globalny
Posty: 569
Rejestracja: 18 lip 2013, 9:43
Miejscowość: Kraków
Kontakt:

Re: Babcia Dorcia [Wa-wa] - wieczny tymczas SPŚM

Post autor: Meg »

Bo to jest generalnie lek dla krów na zapalenie wymienia ;) . Konsystencja jest trochę bardziej wodnista od maści, ale bardzo dobrze to działa i jest tanie (jak wiekszosc leków dla bydła). Tylko trzeba pilnować, żeby prosiak tego nie zlizywal, tu właśnie opatrunki dobrze się sprawdzają.
paprykarz

Re: Babcia Dorcia [Wa-wa] - wieczny tymczas SPŚM

Post autor: paprykarz »

Też używałam tego do wymion. Tylko chyba innego producenta i sie Mastijet nazywało. Taka rzadka w konsystencji maść. Bardzo pomogła na łapki
Awatar użytkownika
DanBea
Posty: 1726
Rejestracja: 10 lip 2013, 19:22
Miejscowość: Katowice
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Babcia Dorcia [Wa-wa] - wieczny tymczas SPŚM

Post autor: DanBea »

Tak jak już wyżej dziewczyny napisały, jest to bardziej wodniste niż maść, ale przy opatrunku dobrze trzyma się na łapkach. Polecam, bo działa :ok:
Mastijet też dawno temu używałam, ale tak dobrze nie działał na moje świnki, dlatego też, gdy wet zaproponował Multimastit, to ostrożnie do tego podchodziłam. No i skład też jest inny.
Multimastit -1 tubostrzykawka (5 g) zawiera: Penicylina prokainowa 100.000 j.m. Streptomycyny siarczan 100 mg Neomycyny siarczan 100 mg Prednizolon 10 mg.
Mastijet® Fort Zawiesina -1 tubostrzykawka ( 8 g) zawiera: Tetracykliny chlorowodorek 200 mg Neomycyna (w postaci siarczanu) 250 mg Bacytracyna 2000 j.m. Prednizolon 10 mg
Obrazek
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23132
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Babcia Dorcia [Wa-wa] - wieczny tymczas SPŚM

Post autor: porcella »

Czyli inny antybiotyk i steryd.
Na pewno nie do zlizywania.
No proszę, dlaczego dopiero teraz o tym mówicie? ;-)
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”