Karma ratunkowa-przygotowanie

Czyli co powinna, a czego nie może jeść świnka morska

Moderator: pastuszek

Awatar użytkownika
Panna Fiu Fiu
Administrator
Posty: 7609
Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
Miejscowość: Chorzów
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Karmy Ratunkowe domowej roboty

Post autor: Panna Fiu Fiu »

Asia909 pisze:
nasiona ostropestu
Co to jest? :D
Nasiona ostropestu plamistego są powszechnie wykorzystywane w suplementach diety oraz środkach przeznaczonych do regeneracji wątroby, ponadto ostropest może służyć jako przyprawa bądź pokarm dla ptaków. Nasiona ostropest plamistego uprawiane w Polsce mogą zwierać sylimarynę w ilości 2-3%, która może wykazywać działanie:

-Regenerujące oraz osłaniające wątrobę, szczególnie istotne przy takich problemach z wątrobą jak: stłuszczenie, wirusowe zapalenie, marskość, kamica żółciowa oraz nieżyt dróg żółciowych.
-Ochraniające wątrobę przed licznymi truciznami i szkodliwymi zanieczyszczeniami, jak np. pestycydy czy toksyny muchomora sromotnikowego.
-Balansuje zawartość cholesterolu w przypadku hipercholesterolemii oraz cukru w hiperglikemii.
-Mlekopędne i żółciopędne.
:)

Mielę w normalnym młynku do kawy :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Monalisa
Posty: 499
Rejestracja: 08 lip 2013, 10:03
Miejscowość: Poznań
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Karmy Ratunkowe domowej roboty

Post autor: Monalisa »

Ja mielę CN w młynku do kawy (oczywiście umytym i dawno do kawy nie używanym). Mieli się na proszek, to z wodą jest rzadką papką, do strzykawki jakoś wciąga się. Świnki lubią. Jak jest problem z jedzeniem, zębami to jak znalazł. Płatków nie daję ani nic, bo nie lubią.
DS: Śnieżka, Tula i Kokosanka
-------------
Za TM: Filuta, Karmelka, Toffi, Colori, Choco, Blanka, Felicja, Majka, Michasia i Miłka
Roni i Ja

Karma ratunkowa-przygotowanie

Post autor: Roni i Ja »

Hej jak przygotować poprawnie karmę ratunkową?? Ja chyba cos zle zrobiłam.. bo wsypałam pół łyżeczki tego proszku (to na wage mojej świnki) do tego zalałam 3 łyżeczki wody i jest teraz takie wodniste i do tego nie chce się ten proszek dokładnie rozpuścić i zostaje na dnie w strzykawce a w całej objętości tej strzykawki jest woda zabarwiona od karmy na zielono :/ Chyba nie o to chodzi by mu samą wodę podawać, nie? Ktoś wie jak to poprawnie zrobić? :(
Roni i Ja

Re: Karma ratunkowa-przygotowanie

Post autor: Roni i Ja »

Może to ma być bardzoej gęste niż wodniste?
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13525
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Karma ratunkowa-przygotowanie

Post autor: pucka69 »

Ma być takiej konsystencji żeby dało się nabrać strzykawką. Jak dość rzadka kasza manna? Jak nieco rozwodniony gerberek? To metodą prób i błędów trzeba. Jak za bardzo wodniste to będzie to mało świnka się odżywi, bardziej napije.
No chyba że świnka je sama z miseczki - to wtedy takie jakie zechce jeść.
Obrazek
Roni i Ja

Re: Karma ratunkowa-przygotowanie

Post autor: Roni i Ja »

Ok dzięki za odp. Popróbuję jeszcze trochę
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23132
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Karma ratunkowa-przygotowanie

Post autor: porcella »

wsyp łyżeczkę proszku do miseczki i dodawaj wody po troszku. Lepsza jest ciepła. Najpierw zrobi się pasta, potem zgęstnieje, dodaj znowu troszkę i zamieszaj i tak aż do odpowiedniej gęstości. To, co Ci wyszło, to taki kompocik do pojenia. Każda karma trochę inaczej się rozpuszcza. Czasami niektore zatykają strzykawkę, możesz obciąć czubek, żeby "szło".
Powodzenia.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15290
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Karma ratunkowa-przygotowanie

Post autor: sosnowa »

Juz to pewnie gdzieś wcześniej pisałam, ale idealnie jako karma ratunkowa sprawdza się trovet i supreme science selective. Nie wymagają mielenia, trzeba zalać wodą i bardzo szybko się rozpuszcza na fajną mazię, która ładnie wchodzi do strzykawki. obie karmy są świetne przy problemach z wzdęciami.
Chocolate Monster

Re: Karmy Ratunkowe domowej roboty

Post autor: Chocolate Monster »

Przepraszam,że odświezam stary temat,ale mam pytanie
Ile taka karma może leżec w szczelnie zamkniętym pojemniku?
Awatar użytkownika
Jack Daniel's
Posty: 3800
Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
Kontakt:

Re: Karmy Ratunkowe domowej roboty

Post autor: Jack Daniel's »

Tyle mniej więcej, ile granulat z jakiego go zrobiono. Czyli maks chyba 3 miesiące.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Żywienie”