Santuś szuka domu! [Poznań]
Moderator: silje
- lunorek
- Posty: 1274
- Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Santa Claus szuka domu! [Poznań] - wst. rezerwacja
Brawo
Cudny świnek 
-
Żaneta84
Re: Santa Claus szuka domu! [Poznań] - wst. rezerwacja
Domek i domownicy czekają 
Właśnie mu szyję domek polarowy
Każdy ma cos swojego. On też musi mieć 
Jak skończę wrzucę zdjęcie
Właśnie mu szyję domek polarowy
Jak skończę wrzucę zdjęcie
-
Chocolate Monster
Re: Santa Claus szuka domu! [Poznań] - wst. rezerwacja
A o której mniej więcej Santi przyjedzie?
-
Żaneta84
Re: Santa Claus szuka domu! [Poznań] - wst. rezerwacja
Santi będzie o 21 w Warszawie. Potem jeszcze godzinka, albo nawet półtorej zanim dojedzie do nas do Radomia. Mam tylko nadzieje, że nie będzie utrudnień na drodze
A my tak się wszyscy w domu cieszymy
nawet nie wiecie. Syn robi zdjęcia i dorysowuje białą świnkę
Z mężem zastanawiamy się gdzie będzie ich najlepiej łączyć 
My nie planowaliśmy w tym roku sylwestra
My nie planowaliśmy w tym roku sylwestra
-
Chocolate Monster
Re: Santa Claus szuka domu! [Poznań] - wst. rezerwacja
Trzymam aby nie bło żadnych utrudnień i Santi przyjechał szybko i bezpiecznie

-
Chocolate Monster
Re: Santa Claus szuka domu! [Poznań] - wst. rezerwacja
Wow,nie myślałaś o szyciu na zamówienia? 
-
Żaneta84
Re: Santa Claus szuka domu! [Poznań] - wst. rezerwacja
Nie, ja nie umiem szyć
to zrobiłam, bo na youtubie znalazłam tutorial, krok po kroku 
Proste rzeczy jak kocyki to zrobię, ale to byłoby dla mnie nieosiągalne gdyby nie tutorial.
I muszę przyznać, że się narobiłam przy tym
Proste rzeczy jak kocyki to zrobię, ale to byłoby dla mnie nieosiągalne gdyby nie tutorial.
I muszę przyznać, że się narobiłam przy tym
-
Chocolate Monster
Re: Santa Claus szuka domu! [Poznań] - wst. rezerwacja
E tam,super jest.Ale skoro nie chcesz to nie 
-
Żaneta84
Re: Santa Claus szuka domu! [Poznań] - wst. rezerwacja
najważniejsze że Santi ma swój własny domek. Zapewne będzie musiał się nim dzielić z kolegami, ale oni wtedy będą się musieli dzielić swoimi. Też superaśnymi domkami od pastuszki
I jeden kupny z gałęzi.
